Adoracja
Często czytasz coś na Beju,
szmira, chała, ciężko czytać,
ale ma polubień sporo,
sto lub dwieście, czasem tysiąc.
Wielu pisze, bo potrafi,
jak nie umiesz, nie pisz wcale,
komentarze piękne dajesz,
wierszy nie rozumiesz wcale.
Myślisz, piórka ci urosną,
zmienią kolor na niebieski,
gdy zbytecznie schlebiasz komuś,
to już jest świadectwo klęski.
Piszesz zawsze: „wiersz jest świetny”
nie jest ważne, czy to ma sens,
przecież dać wystarczy plusa,
on tak samo odwdzięczy się!
Pisze tutaj sporo ludzi:
"TWA poezja jest tak piękna"
wielu tutaj nie ma racji,
Team Wzajemnej Adoracji!
Piszę dla siebie, nie dla mas,
czasem mnie ktoś za to zgani,
poezja polską perłą jest,
zrozumcie moi kochani...
Komentarze (24)
Wiele osób pisze dla siebie, mi się Pana pisanie
podoba :) Pozdrawiam serdecznie +++
no coz, ja uwazam, ze nie kazdy od razu jest dobrym
poeta, piszemy bo lubimy, bo nam w duszy gra, bo
czujemy taka potrzebe, jedne wiersze sa piekne inne
beznadziejne ale wszystkie moga tu istniec. Odnosnie
komentarzy i punktow...ja nie zwracam uwagi na punkty
i stalowki za to bardzo cenie komentarze, Sama tez
lubie komentowac. To jest tu bardzo mile, ze mozemy ze
soba pisac wymieniac opinie chwalic i ganic...nie
chcialabym zeby to sie zmienilo:)
pozdrawiam
Remi, nie obraź się, ale kiedyś zainspirowana podobnym
wierszem, jak Twój napisałam, takie rymowanki, które
pozwalam sobie od Twoim wierszem zamieścić. Jeśli Cię
wkurzą, to zgłoś do moderatora o usunięcie. Ja już
przeszłam etap zniechęcenia i wyzwisk typu
"grafomania, badziewie, dno itp...więc teraz się bawię
słowem...bo lubię, a kto niech czyta, a jak nie to
trudno...Buźka i przytulaski:-) To poniżej jest moje:
Ten co czai się ukradkiem
wciąż mu złośliwości w głowie
gołym będzie świecić zadkiem
jak go przeor zgwałci w rowie
Kto pod nickiem się ukrywa
by rozsiewać złośliwości
ten zarobi w glacę dechą
pod Świątynią Opatrzności
Kto w krytyka się zabawia
do pisania zniechęcając
temu kleryk puści pawia
gdy w święconym będzie zając
Kto dla punktów tylko pisze
setki wierszy już narąbał
niech mu w środek zadka dmuchnie
lśniąca jerychońska trąba
A kto w Romie widzieć nie chce
ogromnego potencjału
ksiądz kropidłem go połechce
ten - co wyszedł z kryminału
Tu się Sławku z Tobą zgodzę i z miłą chęcią przeczytam
Twoje wiersze, zresztą już nie pierwszy raz, ale bez
komentarzy :)
Owszem, masz sporo racji. Ale nie zgadzam się z tym,
że jak ktoś nie potrafi pisać, to nie powinien
publikować. Z czasem można nabrać doświadczenia i
wprawy. Trzeba tylko chcieć.
Miłego wieczoru życzę zaraszając do mnie z prośbą o
szczery komentarz i głos jeśli się spodoba.
I dziękuję Ci za to, nie ma jak wesołe podejście do
tematu :)
Co mam Remi Ci powiedzieć, ja rozgryzam to już
miesiąc, że nic nie wiem, bo nic nie wiem, to
na pewno mogę przysiąc.
Przepraszam tych poetów, którzy zasłużyli WIERSZAMI na
swoje piórka :)
Wiem, że jest sporo zwolenników mojego podejścia do
Beja, ale jak ten wiersz wytną, to trudno, wtedy
odejdę z Beja :(