adwentu czas...
Czas rozgrzeszenia płynie ze wschodu,
Anioł Gabriel zada pytanie,
w pokłonie kornym Panna odpowie:
- Czego On zechce, niechaj się stanie!
Lecz nim nadejdzie ten dzień radosny,
oczyśćmy progi skażonej duszy.
Ten który przyjdzie, mury grzeszności,
siłą miłości w perzynę skruszy.
Czas wyciszenia. Uspokój myśli,
daj sercu prezent w cichej pokorze,
kto sieje zgodnie z bożym wskazaniem,
ten w dobrej porze zbiera też zboże.
Żal tych, dla których nic to nie znaczy,
że z niebios zejdzie Istota Żywa,
lecz kiedy trwoga złapie za bary,
każdy w błaganiach Boga przyzywa.
Komentarze (24)
...oby tej wiary i ufności nam wszystkim nigdy nie
zabrakło...
dziękuję i pozdrawiam was serdecznie życząc spokojnej
nocy:))
Piękny wiersz, pełen mądrych refleksji. Z wielkim
podobaniem i pozdrowieniem :)
Mądra refleksja, pełna wiary i ufności.
Pozdrawiam :)
To czas radosnego oczekiwania dla ludzi wiary, piękny
czas.
Refleksję na pewno budzi druga strofa, jest takie
powiedzenie " jak trwoga to do Boga" ...
Jak zawsze pięknie ubierasz w słowa najcenniejsze
prawdy.
Pozdrawiam Stefi :)
Mądra refleksja.
"w własnej pokorze" - w cichej pokorze lub inaczej (we
własnej - gubi rytm a w własnej - niepoprawnie). Sorki
za mały wkręt.
Miłego wieczoru
...tak to piękny czas, chociaż wielu z nas zupełnie o
nim zapomina...
dziękuję państwu i spokojnej nocy życzę:))
To prawda, Stefi...
Przyzywamy w rozpaczy... Najczęściej, gdy popełniamy
błędy, nieodwracalne...
A przecież można żyć uczciwie, to naprawdę nie
kosztuje (no, niektórych kosztuje, wiele,
niestety...)...
Bardzo dobry i mądry wiersz :-) Pozdrawiam :-)
Bardzo piękny wiersz, zgadzam się z każdą strofą, tak
czas adwentu to szczere oczekiwanie na Dziecinę, która
nam błogosławi, na duże TAK, pozdrawiam ciepło.
Ostatni wers to pobożne życzenie mz.
Świat tonie w złem...
Ładne okolicznościowe rozważania.
Pozdrawiam :)