AgnieszkaKrysia
Ile w tobie jest
z Agnieszki
ile w tobie jest
z Krysi
zamieszkaj we mnie
w mojej ciszy
rozdawaj pogodne uśmieszki
jedna z powagą uniesie
wszystkie twoje kaprysy
druga czoło rozjaśni
nie znajdziesz na nim ni rysy
nastroje są niepokorne
myśli lekkie, ulotne
obie są zadziorne
obie są zalotne
autor
AgnieszkaKrysia
Dodano: 2005-07-03 10:50:46
Ten wiersz przeczytano 698 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.