Agonia
Ogród marzeń skrytych
Zamykam zardzewiałą furtką
Stary klucz pora odszukać
I zakluczyć ciche krople smutku
Blask słońca, które nie zachodziło
Dzisiaj blasku nie daje
Chowa się po cichu za horyzont
Na którym Twojego cienia
Gdzieś jeszcze źdźbło szeleści w oddali
W trawach jakiś cień przemyka się
ukradkiem
Czuję jeszcze lekki podmuch wiatru
Czuję nicość, która skrada się na palcach
autor
anioleczeekk
Dodano: 2007-03-09 14:18:11
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.