AKT
Bezwarunkowa czysta
od pierwszego wejrzenia.
Co prawda odwróciła życie
do góry nogami
ale warto było jest i będzie.
Rumieńce. Gęsia skórka.
Serce śpiewa rytmicznie
niczym ptaki w sadzie.
Zmysły latają pod niebem
i pachną malinami.
Patrzymy prosto w oczy
w których przechadza się piękno.
Przytulam gołąbeczkę do piersi.
Całuję zuchwałymi ustami
gorącymi jak promienie złote
każdy milimetr ciała.
Całkowicie oddani sobie
w rozkosznym turkusowym ogrodzie
tak blisko że bliżej już się nie da
a po kaskadach oddechów
leżymy w ciszy na tę chwilę
szczęśliwie spełnieni czekając jutra
i nowych przygód oraz doznań.
Tyś moim prezentem a ja twoim
kiedy tylko chcemy
w pierwszej a zarazem ostatniej miłości.
Komentarze (76)
Alan(Wirek), Rozalia3, Grzesiu, TOM.ash, molica,
Gminny Poeta, brzoskwinka.50, @Najka@,
Piorónek Zbójnicki, (OLA),
Zakochana w wietrze, dziękuję za odwiedziny, miło
gościć, za sympatyczne słowa, życzenia, refleksje,
pozdrawiam ciepło, spokojnej nocy.
Szczęśliwy, szczęśliwa...niech tak będzie w
nieskończoność...
Pozdrawiam z uśmiechem...
Rozczulasz tym wierszem?
Kazimierz, nie można inaczej myśleć, kiedy człowiek
kocha jedną osobę całe życie, jest to takie rozkoszne
i zarazem jak dla mnie naturalne, ponieważ też tak
mam;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Kazimierzu! taki prezent od życia, zdarza się raz! - i
po raz kolejny, udowadniasz czytelnikowi w treści, że
tak właśnie jest.
Wiersz z miłości i dla miłości napisany. Doceniam ten
stan!
Pozdrowienia ślę!
Piękna ta peela miłość i niech trwa
wzajemnie...pozdrawiam ciepło.
taka miłość od pierwszego spojrzenia i spotkania aż po
wieczność :)
Powiem tylko że pięknie. To chyba jeden z lepszych
Twoich kawałków które czytałem:))
Witaj,
potrafisz milość ubrać w piękne, liryczne słowa i
w dodatku brzmiące prawdziwie...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Utrzymujesz wysoki poziom pisania, przepiekne wersy...
Pierwsza i ostatnia, co za wyrzeczenie,
warto było, bo zawsze kończy się szalenie.
Pozdrawiam Kaziu, pozdrów także żonę.
Piękny akt - obraz spełniającej się miłości.
Pozdrawiam serdecznie
:)Czyli ta jedyna:)
Każdego dnia mówię żonie... kocham Cię :) ale inaczej
niż wczoraj:) i inaczej niż będę kochał jutro:))
Każdego dnia coraz bardziej:) I wtedy nawet kruche
motyle stają się twardsze niż stal:) a zarazem
delikatne jak jedwab:)
Życzę wielu lat szczęścia w takiej miłości:)
mariat, promienSlonca, anna, @Krystek,
sisy89, KlinikaZmysłów, M.A.R.G.O.T.,
bronislawa.piasecka, Beatka, Mily, Marek Żak, Isana,
Grażynka, waldi1,
Wiktor Bulski, Ania, tarnawargorzkowski, jazkółka,
dziękuję bardzo za odwiedziny, miło gościć, za
sympatyczne słowa, refleksje, pozdrawiam serdecznie,
miłej w zdrowiu i uśmiechu niedzieli.
Rozczulająco :) Pozdrawiam serdecznie :)
I wciąż ta sama ale jakże piękna miłość