Alfabetyczna miłość
https://www.youtube.com/watch?v=TlP_sF3lZ_0 Littera docet, littera nocet.
Ateńska Afrodyto, aniele antyczny,
błyskotliwa boginko, brylancie bajeczny.
Czarujący, czuły cud, cielesności
chłonę,
dalej dotykać dajesz, demoniczne dłonie.
Ekstazy erotyzmem, extra eskaluje,
faluje fanatyzmem, fabułą filmuje.
Gdzie gorąca grzesznica, gejzer głęboki
gdzie,
Homer, Hebe hołdują, hymnem heroicznie.
Intymnej inicjacji igraszek iluzja,
jedwabna jurna jędrność, jasnooka Julia.
Krucha kobieto, kwiecie, kaskado
kochania,
laluniu lubieżności, liryki lub
lśnienia.
Łakome łóżko łączy, łasi - łechtają łzy,
motyl miłości muska, mami - majowe mgły.
Nagle naga namiętność, nadchodzi - nie
nuży,
oazę odrodzenia, obojgu otworzy.
Piękną Psyche pokochać, powoli pąs
pieścić,
rok w rok, ręka w rękę, Rajską różę
rzeźbić.
Safono siewczyni snu, skarbem szczęścia
szalej,
Ślepawy Światowidzie, ślad świtu ściel
śmielej.
Tknąć Tristana tęsknotą, tłamsić, tudzież
tulić,
utajoną udręką, urodą umilić.
Wyrzeźbić wnet Wenerę, wniknąć w woal
włosów,
zamiarem zachwyt zwieńczyć zmysłowych
zalotów.
"Śnił mi się koszmar: Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu." - - Stanisław Jerzy Lec.
anula-2
Komentarze (111)
Grażynko typowy choć nie w pełni... abecedariusz 32 -
24 - jak widzisz trochę brakuje, a co mi tam na "y"
mnie nie namówisz.
Miłego wieczoru.
Wspaniałe, tautogramowe cacko!
Pozdrawiam, z uznaniem!
Serdecznie :)
Coś w uchu pobrzmiało, daleko za górą,
Jovi bije brawo, jakby pro futuro!
Pozdrawiam.
Cudownie romantyczne tautogramowe wersy...jestem pełna
podziwu...oklaski! :))
Pozdrawiam Grzesiu :)
Marku jedna z odmian abecedariusza, choć trudna bo
tautograficzna, ale przy odrobinie wysiłku można
słowem się pobawić.
Miłego wieczoru.
Jak widzę, o miłości można pisać w różny sposób.
Najważniejsze aby pokazać ową formą to wszystko co
wyraża.
Podoba mi się ta forma.
Miłego wieczorku:)
Marek
Kaziu podoba mi się Twój tytuł "Abecadło miłości" i
chyba tak zmienię, chociaż będę miał kłopoty z
odszukiwaniem w swoim archiwum. Wiesz o co chodzi.
W gruncie rzeczy na to samo wychodzi.
Miłego dnia w zdrowiu.
Piękne abecadło miłości, pozdrawiam serdecznie.
Pomijając mitologiczne podejście do najpiękniejszego
uczucia na świecie, gdyby w realu miłość była ułożona
alfabetycznie byłoby cudownie i romantycznie bez
zgrzytów i oskarżeń, że czasem potrafi zranić a takie
uczucie byłoby do bani ;)
Miłego dnia :)
Widzę, że też się zabrałeś za akrostych tautogramowy,
fajnie Anula :)))
Swoim*, sorry literówka:)
Raz jeszcze przeczytałam Twój tautogram Grzegorzu, raz
jeszcze powtórzę, jest dobry i mi się podoba, choć w
moim odczuciu nie ma regularnych rymów, co nie znaczy,
że przez to traci.
Zaznaczyłabym tylko rubryczkę nieregularny.
Wymagał dużo pracy i ta praca zaowocowała dobrym
wynikiem, o czym napisałam w sowim pierwszym
komentarzu, którego już nie widać, poza moim ostatnim.
Co do Twojego pytania, to odpowiem krótko, mój
tautogram jest o życiu, sam tytuł na to wskazuje,
ABC życia, nie ma tam dorabiania niczego, poza tym
myślę, że nie ma sensu już tego tematu kontynuować,
wiem, że nie przypadł Tobie on do gustu i nie musi,
ja jestem z niego zadowolona, mało jest wierszy z
których bywam zadowolona, ten do takich należy.
Kończę, bo już i tak zabrałam niepotrzebnie dużo
miejsca.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Pozwoliłem sobie odrobić zaległości w czytaniu Twoich
wierszy. Życzę pogodnego dnia. :)
Sławku na takim łóżku też można pałaszować,
tylko oczywiście we właściwym wymiarze.
Dziękuję Basiu za miłe słowa, cieszę się zajrzałaś
po ten wiersz. Cudownie pozdrawiam.