"Alkoholowe refleksje"
Alkohol to najgorszy wróg człowieka
Granica jest cienka…
Nie wiadomo gdzie przebiega
Kac jest karą za przerwę w piciu
Kolejny „kielon” pomoże w życiu
Najgorsze są ciągi kilkudniowe
Trudno je przerwać nie są lightowe
Alkoholizm jest chorobą genetyczną
Jak dla mnie nie do końca logiczną
Czy alkoholikiem jest chłopaczyna
Który w wieku 16 lat zaczyna?
Czy może starsza pani,
która każdego dnia pije lampkę wina z
koleżankami….
Czy może stary pijaczyna….
Który pod sklepem pije z kartonów wina?
Czy ktoś mi to dobrze wytłumaczy?
Ja nie wiem co ta definicja znaczy…..
Komentarze (7)
alkohol jest dla ludzi
A alkoholizm to choroba
Pozdrawiam
Mądra refleksja :)
Powtórzę za krzemanką
Bardzo wazny temat poruszyłeś
Brawo :) bo należy go poruszać Tak wielu ludzi nie
zdaje sobie sprawy co to jest nałóg i do czego
prowadzi
Pozdrawiam z usmiechem :)
Miało być "to ktoś, kto".
Miało być "to ktoś, kto".
Jak mi wiadomo alkoholik to ktoś, który codziennie
musi wypić aby jakoś funkcjonować. Czasami późno
bliscy zauważają jego problem. Ten kto zalewa się do
nieprzytomności to pijak. Być może mylę się w tych
definicjach. Miłego dnia:)
Alkoholizm dobry temat dzisiaj jesteś jutro nie ma