Alleluja
I zapadł mrok,
uciszono muzykę,
czarny fortepian w kącie stał,
czuło się siłę i zapach żalu,
za skończonym akordem.
Alleluja
Tłuczone lustro,
głosny krzyk,
odbite echo, gorzki łyk,
poczucie,
tej nocy ktoś zapali światło.
Alleluja
Księżyca blask,
co chwyta wspomnienia,
co pamieta tamten kurz,
co w tańcu się unosił,
pod stopami.
Alleluja
I usmiech jego,
wzrok spod maski,
co połyskuje w świetle,
radosny i szczery,
lekki dyg, wiruje jedna para.
Alleluja
Może kiedyś tutaj byłam,
szeptałam słowa,
stąpałam po podłodze,
teraz wturuje ten akord,
co przed laty brzmiał... Alleluja
Alleluja
- Dla tego co mi zabrał Alleluja... -
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.