Alternatywa u progu życia
alternatywy szukam dla siebie
by życie równie spokojnie przeszło
czar lat tych młodych dawno zaginął
dawno już nie wiem co to jest przyszłość
emocje życia choroby studzą
figle życiowe to dawna przeszłość
gdybym mógł cofnąć godziny lata
humor mi wróci rozbłysną gwiazdy
inne dziś moje życia pragnienie
ja zawsze żyłem z miłością prawdy
kolory życia zblakły w półmroku
ledwie je widzę zgubiłem karty
łupanie w skroniach w tym nie pomaga
miłość gdzieś w kątach świata zgubiona
nawet już pamięć nic nie jest warta
okruchem doby codziennie żyję
proste wybory sprawiają trudność
rozum pracuje połową siły
systemy władzy stępiają czujność
ty ciągle w miejscu poprzednim stoisz
u wrót niebiańskich będziesz się modlił
wszystko przeminie zbierasz z mozołem
x y z życia ostatnie karty
Remi S
Komentarze (23)
Zmieniłem :) Dobranoc Bejowicze :))))
Zawsze mogę zmienić na rozbłysną gwiazdy i zaraz to
zrobię, będzie teraźniejszy i przyszły, dziękuję za
uwagi :)
Marku, tutaj z czasami jest wszystko w porządku, jest
czas teraźniejszy i przyszły :)Chodziło mi o to, że
jak wróci humor, to gwiazdy rozbłysną :)Nie ma w tym
wierszu znaków interpunkcyjnych i może dlatego ciężko
czasami zrozumieć, co autor miał na myśli. Pozdrawiam
:)
Nieźle, szacun!
Może sie mylę, ale piszesz:
"gdybym mógł cofnąć godziny lata
humor by wrócił rozbłysły gwiazdy"
Chyba powinno być:" rozbłysły by gwiazdy", tylko wtedy
jest o jedną sylabę za dużo i gubi się rytm. Jakoś mi
ten fragment nie daje spokoju. Czas przeszły i
teraźniejszy...No nie wiem. pzdr
To abecedariusz - Remi - szacun, dopiero teraz
przeczytałam :)
To przez te okulary przeciwsłoneczne !;)
Dopisz to najlepiej w tytule ( i tak na przyszłość ),
bo wtedy wiersz inaczej się czyta :)
Dobrej nocki raz jeszcze!
łapmy okruchy, okruch do okrucha , tak jak grosz do
grosza :) ładnie poprowadzona refleksja.
Dzisiejszy sylabiczny akrostych alfabetyczny :)
Oj Optymisto, albo optymistycznie, albo nie :)
Co prawda, ja zawsze myślę optymistycznie .
Alternatywa - myśleć optymistycznie, albo na Marsa.
Dziękuję wszystkim za podniesienia mnie w lepszy
nastrój :)
Romeczko, postaram się, ale zobaczymy :)
Oj Nureczko droga, na pewno zobaczę je w TV, miłego
dnia z wieeelkim uśmiechem, takim jak mam dzisiaj ja
:))))
Uspokoiłeś mnie Remi, dzięki za wyjaśnienie, bo
naprawdę przejęłam się tym marazmem i "progiem
życia"... Fakt, każdy czasem miewa chandrę, a wierszem
można się wygadać.
Jachty i żaglowce pooglądaj więc w telewizji, będzie
ich ok. 100 :)
A hoj ! :))
Nigdy nic nie wiadomo, w jednej sekundzie wszystko się
może zmienić...na dobre, a jakże...trzeba tylko tego
chcieć, nie połową siły, całą parą...pozdrawiam
Choć smutny przekaż to nie wierzę by autor grał juz
ostatnimi kartami
Życie jest piękne i każde nowe rozdanie fascynuje :)
Pozdrawiam serdecznie :)