Amazonia
Aniołowie nie noszą ludzkich ciał
Oni mają serca ze złota
Są idealni i dobrzy
Ludzie śnią o raju malując mleczne
obłoki
To piękne gdyby nie liczne morderstwa
Zwłaszcza te czyny przeciw przyrodzie
Płuca ziemi duszą się dymem
Ludzie katując zwierzęta zapominają
Że sami są zwierzętami
Boją się ognia piekielnego
Rozniecając go gdzie próżność rozkaże
Nieświadome samobójstwa
Mierzone kolejnym drzewem
Pozwól mi Panie w następnym życiu
Być kroplą rosy na liściu paproci
Daleko daleko od ludzkiej szkarady
Klaudia Gasztold
Komentarze (2)
Bardzo wymowny wiesz teraz gdy to czytam Australia
płonie.
Czytając Twój list serce mi szybciej biło. Tylko
westchnąć. Pozdrawiam serdecznie.