Amelia
uwolnij nagie ciało
zapach
i kolor wieczoru
obracasz
w naszych dłoniach
gdy świat śpi
wędrujemy na dalekie gwiazdy
diabeł z księżycem
schodzi po drabinie
ze snu powstałeś
i w sen się obrócisz
dziś literujesz słowo sex
odmieniasz przez przypadki
kolejne noce
miałaś męża kochanka i psa
migrena dopadła łabędzie
autor
marekg
Dodano: 2020-11-22 11:06:17
Ten wiersz przeczytano 2369 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Łabędzie lecą w szyku o kształcie V.
Ona musi być doskonała.
Taka jest miłość miłość między królewskimi ptakami.
Od wieków symbolem wierności były łabędzie.
dlaczego akurat łabędzie?
Świetny wiersz.
wszyscy lubią seks, a niektórzy są uzaleznieni...
zupełnie nie rozumiem ...
czy nie można normalnie ...
bez tych łabędzi? ;)
Ta migrena jest bardzo wymowna...smutny wiersz skłania
do refleksji...
Pozdrawiam :)
zamyśliłem się ...