Amorowe rozterki CMXXXIV-CMXLV
Kontynuujemy cykl :)
"Amorowe rozterki CMXXXIV".
02.02.2020r. wtorek 10:15:00
Tak bardzo blisko jest ten jedyny
I oczekiwany Pan.
"Amorowe rozterki CMXXXV".
02.02.2020r. wtorek 10:15:50
Nie da się ukryć,
Że każdy z nas może stać się bezsilny.
Jednak w Panu Bogu zawsze siła.
"Amorowe rozterki CMXXXVI".
02.02.2020r. wtorek 10:17:00
Pamiętajmy, że nie ważne co mówimy
I co mówią inni,
Bo ponad wszystko jest
Głos Pana Boga.
"Amorowe rozterki CMXXXVII".
02.02.2020r. wtorek 10:19:30
Niebawem nawiedzi nas wschodzące Słońce.
Nie te na nieboskłonie,
Ale te, Którym jest Jezus Chrystus.
"Amorowe rozterki CMXXXVIII".
02.02.2020r. wtorek 10:20:00
Pamiętajmy moi mili,
Jeżeli prawdziwie przyjęliśmy Pana
Jezusa
To z zwykłych stworzeń
Staliśmy się dziećmi Pana Boga.
"Amorowe rozterki CMXXXIX".
02.02.2020r. wtorek 10:21:10
Pamiętajmy zawsze i nie tylko w święta,
Że Boże Narodzenie
To po prostu początek
Naszego chrześcijańskiego życia.
"Amorowe rozterki CMXL".
02.02.2020r. wtorek 10:22:35
Czy zastanawialiśmy się nad tym
Kiedy z naszego serca Bóg musi uciekać?
"Amorowe rozterki CMXLI".
02.02.2020r. wtorek 10:24:05
Ktoś mógłby powiedzieć,
Że to jakiś przypadek,
Ale u Pana Boga nie ma przypadków.
"Amorowe rozterki CMXLII".
02.02.2020r. wtorek 10:25:14
Trwaj i wytrwaj,
Bo Pan na pewno przyjdzie
I tym właśnie rozraduje
Twe serce.
"Amorowe rozterki CMXLIII".
02.02.2020r. wtorek 10:25:55
Powierzyć się temu,
Co niewidzialne
To piękna sprawa,
Zwłaszcza, jeżeli to
Bóg, Miłość.
"Amorowe rozterki CMXLIV".
02.02.2020r. wtorek 10:27:30
Kochani pamiętajmy o tym,
Że nie słowami tak bardzo
jak wiernością
Oddajemy cześć Panu Bogu.
"Amorowe rozterki CMXLV".
02.02.2020r. wtorek 10:28:40
Zauważmy, że adoracja jest
Zupełnie jak wystawienie samego siebie
Na działanie Słońca.
Jak mi miło, że znów jesteście i jak mi głupio, że dalej nie mam jak być aktywnie w komentarzach u was.
Komentarze (6)
Odp. Jastrz ja mieszkam w diecezji Gliwickiej i
mieliśmy kościoły całkowicie zamknięte, a potem w maju
jak otworzono to z limitem, mój kościół nie za duży
mogło być 12 osób, teraz od listopada zgodnie z
przepisami może być 18 osób.
fajne przekazy ...
Piszesz "Jeżeli prawdziwie przyjęliśmy Pana Jezusa, to
z zwykłych stworzeń staliśmy się dziećmi Pana Boga."
W kwietniu (kiedy do naszego kościoła ze względu na
pandemię nie wpuszczano więcej niż 50 osób) widziałem
takie dwie córki Pana Boga, jak sobie rynsztokowym
językiem wymyślały, bo tylko jedna mogła wejść do
środka, a każda uważała, że to ona była pierwsza...
Łukaszu - niechcący zmieniłem Ci imię na Mateusza.
Wybacz....
Adoracja słońca kojarzy mi się z bożkiem Ra (Re)
Ale kilka fajnych myśli jest.
pozdrawiam :)
Skoro pragniemy Boga szanować,
należy poważniej jego traktować.
Wiara, modlitwy nic nie pomogą,
kiedy człekowi szwankuje rozum.
Stwórca za dobro nas wynagradza,
za zło na pewno spotka nas kara,
nie warto liczyć na miłosierdzie,
jeśli rozumu nam nie przybędzie.
Sorry Mateuszu za moje widzimisię. Ja od kilku lat
zerwałem całkowicie kontakty z kościołem, od czasu do
czasu rozmawiam z Bogiem - Siłą Wyższą o nic nie
prosząc, dziękując za rady i szczęśliwe życie które
dzięki jego podpowiedziom toczy się każdego dnia.
Uczmy się na błędach, wyciągajmy wnioski i zmieniajmy
życie na lepsze. Bez tego żadna wiara niczego nie
zmieni a może nawet pogorszyć obecną sytuację.
Serdecznie pozdrawiam Łukaszu życząc miłego dnia :)