Amorowe rozterki CXXXII-CXXXVII
Kolejny sześciopak z tego cyklu. Jak widać z osobistymi odniesieniami.
"Amorowe rozterki CXXXII".
22.03.2018r. czwartek 10:53:00
Czy tam, gdzie w aktualnym czasie
jesteśmy
Odnajdujemy się
Oraz siebie nawzajem.
Ja wciąż myślę konkretnie,
Ale męczy fakt,
Że nie ma wspólnych nas.
"Amorowe rozterki CXXXIII".
22.03.2018r. czwartek 10:55:00
Uwierzmy wspólnie na nowo
W tę Miłość,
By ona była naszą panią
I tak przez całe życie.
"Amorowe rozterki CXXXIV".
22.03.2018r. czwartek 10:57:20
Miłość to źródło,
Źródło wolności,
Czystości i nieskazitelności.
Jest to źródło największe
I najgłębsze,
Czy my odnajdziemy te nasze?
"Amorowe rozterki CXXXV".
22.03.2018r. czwartek 10:59:08
Miłość to światło,
Ona to też pozostawia ciemność
I kruszy kamienie grzechu oraz
samotności.
Tęsknię za tą moją Miłością.
"Amorowe rozterki CXXXVI".
22.03.2018r. czwartek 11:01:00
Byliśmy już Miłością oświeceni.
Nieprawdaż?
To dlaczego teraz trwamy w ciemności?
Pomyśl, bo ja myślę,
Myślę, że musimy się na powrót odnaleźć.
"Amorowe rozterki CXXXVII".
22.03.2018r. czwartek 11:03:00
Szukam w moim życiu
Tego, co było,
Szukam tego na nowo.
Proszę poszukajmy wspólnie.
Miłość tak szybko się nie poddaje.
Serdecznie dziękuję i przepraszam za moje zaległości u was, za wiele spraw na głowie mam. Zaraz coś nadrobię.
Komentarze (24)
Każdy wers to słowa do przemyśleń...
pozdrawiam
Tyle samo miłości co wątpliwości i jak tu żyć:))
Te rozterki zajmują głowę....
Rozwiązać zagadnienie miłości można jedynie w dwójkę.
Trzymam kciuki, że się uda. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawa refleksja z chwilą zadumy
"Tęsknię za tą moją Miłością".
Miłego dnia Amorku:)
Łukasz, spodobało mi się to, co napisałeś jest takie
szczere aż do bólu chętnie podeprze się czymś bardzo
dobrym, czyli H. Sienkiewicz cyt.
Kochanie to niedola ciężka, bo przez nie człek wolny
niewolnikiem się staje. Równie jak ptak, z łuku
postrzelon spada pod nogi myśliwca, tak i człek,
miłością porażony, nie, ma już mocy odejść od nóg
kochanych...
Kochanie to kalectwo, bo człek, jak ślepy, świata za
swym kochaniem nie widzi...
Nie ukrywam uwielbiam ten cytat:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Miłości się nie rozumie... To stan umysłu...
Przemyślenia piękne..
mądre i ciekawe te przemyślania
pozdrawiam:)
Ciekawe rozterki,rozważania i przemyślenia:)Będzie
dobrze:)pozdrawiam cieplutko:)
Witaj,
wytrwałość bywa nagradzana...
Powodzenia.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłość trzeba zrozumieć, albo zakochać się szalenie i
nie odkochiwać się. ;)
Zrozumieć czym jest miłość, nie jest wcale prosto,
a co dopiero żyć miłością!
Pozdrawiam!
Bardzo interesujące rozważania...
Pozdrawiam
Młodym być, codziennie uczyć się życia na nowo,
o lepszym jutrze śnić, ruszyć trochę głową...
Ważne, że "baśka" nadal pracuje,
i lepszą przyszłość szybko zbuduje...
Fajne amorowe rozterki. Pozdrawiam. Miłego dnia :))
Ciekawe rozterki, rozmyślania, pragnienia,
poszukiwania. Pozdrawiam AMORKU-)
Nie wiem czy uda Ci się Ją odzyskać, Chińskie
przysłowie mówi, że do tej samej rzeki dwa razy się
nie wchodzi... pozdrawiam