Amorowe rozterki LV-LX
1.Oto kolejny sześciopak z tego cyklu. 2.Jak widzę bardziej wolicie pośmiać się z nastolatków niż smucić się mrocznym obliczem wojny- to odnośnie wczorajszego rozdziału.
"Amorowe rozterki LV".
02.11.2017r. czwartek 14:05:00
Nie chcę pożądać li tylko dóbr,
Bo nie chcę być tylko zamożnym głupcem,
Lecz wolę mieć radość z wieczności,
Która zaczyna się już w doczesności.
"Amorowe rozterki LVI".
02.11.2017r. czwartek 14:07:00
Kiedyś nadejdzie finał,
Więc już teraz trzeba pracować nad sobą
I rozwijać swoje talenty,
A najważniejsze, by trwać w stanie
gotowości.
Pamiętajmy, że każdego z nas Bóg chce
uczynić
Świętym,
Musimy Go tylko słuchać.
Pytam, czy ja zawsze go słucham?
"Amorowe rozterki LVII".
02.11.2017r. czwartek 14:11:00
Nie tylko to, co mamy jest ważne,
Ale także to, co otrzymaliśmy i
otrzymujemy,
Więc wyczyśćmy okulary,
By to zauważyć.
"Amorowe rozterki LVIII".
02.11.2017r. czwartek 14:14:00
Nie bądźmy wrogami pokoju,
Bo Pokojem jest Bóg.
A Pan Jezus przeciwieństwem pseudo
pokoju.
A do Pana Boga prowadzi jedna Droga,
Jest nią Chrystus.
Czy każdy z nas tą drogą podąża?
"Amorowe rozterki LIX".
02.11.2017r. czwartek 14:15:40
Często nie umiemy,
A także nie chcemy rozróżniać
Tego, co słuszne od tego, co niesłuszne.
Jeżeli ktoś powie, że nie umie tego
rozróżnić
To zapytam sam siebie,
A jak jest ze mną?
"Amorowe rozterki LX".
02.11.2017r. czwartek 14:19:00
Czuję się powołany do wielu spraw,
Myślę, że jestem świadom tego,
Że jest to darem,
A przede wszystkim służbą Bogu i
bliźniemu.
I zastanawiam się,
Czy wykonuję to wszystko należycie?
Ciekawi mnie też, ilu ma niegodna osoba
Dziennie spotyka pokornych świętych?
Serdecznie dziękuję i zapraszam ponownie, bez was nie byłoby mnie :)
Komentarze (23)
Zatrzymująca refleksja...
+ Pozdrawiam
Najciekawsza LX. Pozdrawiam.
P.S. Przepraszam, Amor, że zniknął Twój komentarz pod
moim wczorajszym wierszem, którego usunąłem i
zastąpiłem zupełnie nową wersją.
Cenne uwagi.
Piękna refleksja. Zatrzymujesz. Pozdrawiam. +
Zatrzymujesz refleksja.
Pozdrawiam :)
Amorku Ty już jesteś jak ten święty ...
Raduj sie Amorku. Pozdrawiam
Rozterki z chwilą zadumy...
Miłego wieczoru Amorku:)
każdy chciałby mieć takie rozterki jak Ty. pozdrawiam
:)
Zatrzymałeś refleksjami.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ciekawe rozważania..
Pozdrawiam z zadumaniem..
Chyba większość chrześcijan ma takie rozterki jak te
amorowe :)
Człowiek może żyć jak chce, lecz musi umrzeć jak
człowiek, pozdrawiam
Zatrzymujesz głębią rozmyślań... pozdrawiam
o tych świętych co to mamy być nimi nigdy nie chciałem
być anie nie chcę być chcę być dobrym człowiekiem
nieść pomoc tym którym warto niektórzy nie chcą pomocy
wręcz się obrażają zawsze wolałem wędki rozdawać a
świętym być to nie moja ścieżka życia