Anarchiada
nadmiar wyobraźni: patrzę na popękany
sarkofag
i widzę mapę: każda szczelina w marmurze
to granica odgradzająca jedyną, prawdziwą
śmierć
od innych, fałszywych
śmierci ościennych, na próbę, na pokaz
śmierci demo, błahych i odwracalnych
(wiesz? nie sposób nie otrzeć się o gotycki
patos
egzaltowany kicz, fluid i brokat
kapiący z symfonicznego metalu
wycia Tristanii i Sirenii, żenadokapel dla
nastolatków
gdy stoisz w krypcie
którą właśnie wymyśliłeś na potrzeby
kolejnej bajki)
jest sztuczna, papierowa noc i mam ochotę
zapoczątkować tradycję, parszywy rytuał
(świeca w oczodołach mumii
albo coś równie wyrazistego)
muszę się spieszyć, zaraz zbiegną się
wieśniacy z pochodniami, osinowy kołek
przebije mi serce
(każdy mój sen to film z początków
dwudziestego wieku
niema komedia grozy)
chodź, kochanie - zapraszam trójcę
Ciebie Realną, Ciebie Wybzdurzoną i Ciebie
Niepojętą
- popatrz, jak opowieść dobiega końca
uśmiechnij się, gdy wymyślę puentę
przyjdą tłumy grabarzy i egzorcystów
to tylko żart, skarbie
kwiatek wyrosły na grobie narratora
mało udanej książki
nasz mikrochaos
Florian Konrad
Komentarze (14)
To jest genialny, bardzo dobry erotyk, pozdrawiam :)
nie dziękuj, to samo się daje
Dzięki:)
nawzajem!!
Odmian śmierci jest coraz więcej,
podziwiam dobrze napisane, z wyobraźnią i talentem
wiersze, ale myślę, że to co dawne nadal żyje i nie da
się, ot tak pogrzebać, w napływie plastików,
a wampiry energetyczne też żyją, nawet kołek osinowy
nie pomoże, wieś też ma się dobrze z takim np
disko/klepisko...
Czasem można przy tym potańczyć, pośmiać się też
można, w końcu śmiech to zdrowie.
Wiersz nie z mojej konserwatywnej bajki, ale msz
świetny, widać talent i wyobraźnię Autora.
Dobrej nocy Florku życzę:)
dziękuję, Danusiu i Ewo- przytulam was wirtualnie,
Kochane :)
Puenta jest cudowna FLO :) tulaski
Witaj. Dla mnie ten wiersz jest bardzo pięknym i takim
we Florkowym stylu wierszem o MIŁOśCI, która to miłość
ma miejsce w takim nijakim świecie. Uściski Florku.
okej, wiem, że moje wygłupy są niesmaczne,
szczeniackie. ale jak sama nazwa wskazuje- to wygłupy.
a mi się nie podobają osoby komentujące pozytywnie
pewnego trolla, który obraża innych użytkowników. po
co traktować ludzi wybiórczo, roztaczać parasol
ochronny przed trollem - agaromem, który pisał ohydne
rzeczy, że w raju zamiast Adama -Florek był z Ewą i
WLAZŁ na gruszkę- tak obrzydliwych rzeczy o sobie i
swoich Przyjaciółkach nie czytałem nigdy. To wymaga
napiętnowania ze wszech miar- obleśne znieważanie
ludzi, nie moje(wiem, niesmaczne) żarty.
nie lubię twoich wygłupów (bywają b. niesmaczne) - ale
za to lubię twoje seriopisanie :) nie wszystko - ale
jednak - to nara :)
marcepani- chyba nie odróżniasz wygłupów, które
wstawiam na parę godzin, od ,,wierszy właściwych". nie
wszystko, co tu publikuję, jest poważną poezją,
czasami sobie po prostu (bywa, że durnowato) żartuję-
myślałem, że to widać. tak czy inaczej - dzięki za
czytanie i koment
dziękówa
To prawda czyta się świetnie - póki nie piszesz o
podpaskach albo innych fekaliach - mogę się nawet
zachwycać :) stylem poprowadzonej refleksji, jej
ciągłością i spójnością - ale nie byłbyś sobą gdybyś
nie wtrącił chociaż o śmierci :) dziś dla mnie -
bardzo na tak!
Naprawdę fajnie się czyta i podoba się
bardzo:)pozdrawiam cieplutko:)