Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Andromeda

Z racji, że klucz wylałem kiedyś wraz z kąpielą,
rwę włosy z głowy, zwieram
i odpalam na krótko,
bezpośrednio do rozrusznika
mięśnia.

Drga i trzepoce,
inicjując naderświetny przejazd ku spiralnej mgiełce sąsiedniej galaktyki.

Przyświecam oczami,
bowiem pomiędzy brakuje słońc i latarni.
Nie rzucasz więc cienia, po którym, zwykle,
niezwyczajną
rozpoznawałem w sobie
po latach, może dniach w chwilach
zapisanych rylcem w lustereczku.

autor

beorn

Dodano: 2017-01-20 17:37:23
Ten wiersz przeczytano 875 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

AMOR1988 AMOR1988

Nieszablonowe, fajne, pozdrawiam.

grusz-ela grusz-ela

Jakos za trudny dla mnie tym razem - nie rozumiem
zastosowanych skrótów myślowych.
Pozdrawiam

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Tak czy siak nigdy nie da się wejść do tej samej wody,
a tym bardziej w życiu ... każdy tak ma i nie rwie
włosów, chyba, że utknie w "dziecku".
Akceptacji, nadziei i dojrzałości życzę :)

karl karl

za miedzą już jest inna galaktyka
Pozdrawiam serdecznie

stary stary

Galaktyki w gromadach wędrują
w samotności żyć nie bardzo lubią.
Tam grawitacja przyjaźń wymusza
a samotność tam jest bardzo smutna.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »