Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ANDron płaskodenny o przemijaniu

/androny/

nazwiesz mnie odmieńcem
bo słońca nie pragnę
kiedy ostro świeci
noszę okulary
czarne oczywiście
zimny ze mnie typ
powiesz pesymista
nie zgadzam się z tym

nazwiesz mnie wariatem
bo nie chcę już żyć
kiedy wszystkim dobrze
ja głodny jak wilk
umierają stojąc
śnieżne kule trzy
ani stopnia mrozu
chcę do nieba wyć

nazwiesz mnie dziwakiem
przywykłem do łat
kiedy wsiąkam w ziemię
nie boli aż tak
garnek pije w głowę
przyciska mózg dnem
bałwan musi odejść
odpływam hen hen

nie ma co rozpaczać
zima musi odejść

autor

mroźny

Dodano: 2013-03-07 04:31:41
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

janusze.k janusze.k

Chyba założę PPPB.
:)))))))

Madison Madison

Ha, niełatwo wejść w "skórę" bałwana, a Tobie sie
udało. Pozdrawiam!

swicha swicha

Lubię taki styl. Dobre podejście, ciekawe opisy. Tak
trzymaj. Miłego...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »