Ani wstecz...
Jeśli inaczej ,
Dać się nie da.
To będzie z tym,
Zwyczajna bieda.
Ani nie wyjmę,
Ani włożę.
Bo z każdym krokiem,
Bywa gorzej.
Ani posunę,
Ani w tył też.
Musisz mi wierzyć,
Wierz mi, wierz.
Jeśli czasami,
To się uda.
To trzeba wierzyć,
W takie cuda.
Wyjmie się trochę,
Więcej włoży.
Do tego też,
Jesteśmy skorzy.
Ani zatrzymać,
Ani wstecz też.
Musisz mi wierzyć,
Bierz mnie, bierz.
Potem do przodu,
Nigdy w tył.
Choćbyś marzeniem ,
Ciągłym żył.
Komentarze (2)
Z Miłością i sympatycznie.
Czasem trzeba do tyłu choćby z tego względu żeby
nabrać rozpędu... dwuznaczność goni dwuznaczność i
dlatego każdy może wybrać sobie swoją wersję,
pozdrawiam :)