ani żadnej rzeczy która
karetka odjechała. sprawnie, bez sygnału
by nie przestraszyć ptaków i tych co
zostali
z sercem na ramieniu. na wszelki wypadek
niczego nie dotykam, donikąd nie idę.
telefon jak obrączka zapuszcza korzenie.
mieliśmy na dziś wieczór całkiem inne
plany;
dokończyć film o szpiegu, posprawdzać
bilety
i pogodę we wrześniu na Gran Kanarii.
nie przepraszaj, że spałeś kiedy przyszłam.
pozwól snom i kolorom wymieszać się w
tunelu.
powiedziałeś, że ładnie pachnę nikotyną.
pozwolę ci się wąchać tylko mi obiecaj,
że wrócisz w tym tygodniu; rozmroziłam
mięso
na obiad. post nigdy nie służył nam obojgu.
Komentarze (30)
tytuł sugeruje, że to uczucie nie całkiem formalne,
kochankowie? skomplikowane życie jeszcze bardziej się
chrzani przez chorobę, wypadek... w takich chwilach
miękniemy i dwa ostatnie wersy tak właśnie odbieram -
rozmarzanie duszy i ciała (wybacz, jeśli strzelam
obok;), wiersz wprowadził mnie w melancholijny raczej
nastrój; pozdrawiam
Jeśli zaczynam zdanie to piszę z dużej litery.
Jeśli unikasz wszelakiej interpunkcji - to
konsekwentnie się tego trzymaj.
Proszę bardzo:
karetka odjechała. sprawnie, bez sygnału
by nie przestraszyć ptaków i tych co zostali
z sercem na ramieniu.
Dlaczego między -odjechała - a - sprawnie, bez sygnału
- po kropce piszesz z małej litery? .
Jeśli masz zdanie krótkie - karetka odjechała - to
kończysz wypowiedź. Po kropce - sprawnie, bez sygnału
- opisujesz w jaki sposób odjechała. A więc masz
następne zdanie. Mnie uczono, że po kropce pisze się
zawsze następne zdanie z dużej litery.
payu- to nie jest biały wiersz, tylko wiersz
nieregularny. daje mi on większą możliwość
wypowiedzenia myśli niż np. wiersz rymowany, który ma
ściśle określone reguły.
Yam Cito- hello, jam ci już nie sąsiadka :P
odpowiadam na pytania:
piszę z małej litery, bo tak piszę,jest to między
innymi mój znak rozpoznawczy. co do "niepełnej
interpunkcji" ja czegoś takiego nie dostrzegam-proszę
pokazać palcem.
AAnanke- lejesz miód na moje serce, wiesz jak to
buduje że się ma stałych czytelników?!!!
ten fakt chcielibyśmy oddalić, "nie uwierzyć",
oszukać, pozostawić po staremu, bo przecież było nam
razem całkiem fajnie; bezpiecznie i dobrze, po
prostu, więc dlaczego NAGLE...już tego nie ma?. Itd,
itd...przepięknie, a metafory już a kuku podał.Jakże
ja Ciebie lubię czytać...:))
Na technice pisania wierszy białych się nie znam, więc
nie oceniam, ale treść podana bardzo dobrze(+).
Zastanawiam się zawsze, co dodatkowego daje ten sposób
pisania, bez pełnej interpunkcji i małymi literami na
początku zdania. Może uchylisz rąbka?:))
Ładny wiersz...
...pozwól snom i kolorom wymieszać się w tunelu...też
super fraza! :)
...telefon jak obrączka zapuszcza korzenie...dobra
fraza,
JEST WIERSZ ! :)
Pięknie naprawdę
trzeba męki skrócić
powiedzieć sobie na pewno wróci
pozdrawiam serdecznie:)
nie palę już 5 lat i dlatego nie lubię jak ktoś
"pachnie" nikotyną...ale WITAM CIĘ SĄSIADKO!!! ...a
wiersz smutny...ale on wróci...napewno
Piszesz po kropce z małej litery. Dlaczego?
Jurek
każda uwaga wskazana :)
Ciekawy wiersz, przywołuje pewne moje wspomnienia.
Życie potrafi zaskoczyć. Jakoś lepiej czyta mi się
"zmieszać się" od "wymieszać się" i "mi obiecaj" od
"obiecaj mi". Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi te
czytelnicze uwagi.
Miłego dnia.