Ania
Jaka grzeczna jest ta Ania,
Pierwsza dzisiaj rano wstała.
I nim mama się zbudziła
Dziś się wcale nie nudziła.
Pięknie sama się ubrała
Cały pokój wysprzątała.
I do sklepu się udała
Po tym, jak już posprzątała
I kupiła chlebek, mleczko
Sobie zaś słodkie ciasteczko.
Zaraz też pomogła mamie
Przygotować drugie danie
Po obiedzie sama zmyła
Chociaż tego nie lubiła.
Lecz do bajki nie dotrwała
Bo zmęczona smacznie spała.
autor
Beata Szymańska
Dodano: 2006-10-30 14:44:18
Ten wiersz przeczytano 4727 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.