Ania i mucho-mor
Dedykuję ten wiersz, czteroletniej dziewczynce, która zatruła się muchomorem.
Zbierała Ania grzybki,
zadowolona szła.
Maślaków i podgrzybków,
pełniutki koszyk ma.
Gdy przyszła pora z lasu
do domu wracać już,
spotkała muchomora,
co jej nie szczędził słów.
- Weź, proszę, mnie do domu,
Pozwalam, jeśli chcesz,
lecz nie mów nic, nikomu,
gdy będziesz smażyć mnie.
Mam piękny kapelusik,
jak żaden inny grzyb,
na maśle mnie poddusisz
i w brzuszku zniknę w mig.
- Nie wezmę cię ze sobą,
ty chyba bzika masz.
I wiem już chyba czemu,
do kosza mi się pchasz.
Przebiegły muchomorze,
rodzinę otruć chcesz.
Ja tobie nie pomogę
i dobrze o tym wiesz.
Czerwony twój kapelusz,
a na nim kropek garść,
wyrządzasz krzywdę ludziom
i radość z tego masz.
Poproszę pana dzika,
by szybko ciebie zjadł,
więc radzę grzybku znikaj,
boś w tarapaty wpadł.
Komentarze (45)
bardzo fajna
Niedobre muchomory, jak "dobrzy wujkowie" - uważać
trzeba i nie ufać!
Rób dalej to co umiesz robić doskonale, otwieraj wór z
pomysłami i pisz , pisz, pisz :)))))
Moje najwyższe uznanie i gratulacje Panie Arku! Życzę
dalszych osiągnięć na tym polu. Powodzenia
Arku ja chciałam Tobie pogratulować i powiem tylko, że
miło mi spotkać kogoś takiego tu na Beju. I wciąż będę
uważała, że ta strona ma cudownych ludzi, którzy są
bardzo niezwykli. Co do zazdrości jest mi to zjawisko
obce...
Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Gratuluję i ja. Twoje bajki są świetne. Dzisiejszy
wiersz czytam z łezką w oku. Pozdrawiam serdecznie
Wielkie, wielkie gratulacje. Należy Ci się.Twoje
wiersze są inspirujące i piękne.Pozdrawiam.
nie powiem....a nie mówiłam....:) poprostu Twoje
wiersze bajki są dla dzieci i ktoś gdzieś to zauważył.
Pozdrawiam
To bardzo dobra wiadomość, już gratulowałam, ale z
przyjemnością pogratuluję Arku po raz drugi:))
Coś niebywałego. Dziękuję Bella Jagódka.To jest dla
mnie wielkie zaskoczenie. Szok
Arku:) przepraszam, że pod Twoim wierszem ale ...
tutaj mogę umieścić poniższą ważną wiadomość. Przede
wszystkim serdecznie gratuluję.
Mam ogromną przyjemność poinformować wszystkich fanów
/i nie tylko/ - PanaMisia o ciekawej wiadmości, która
jest ogromnym i niespodziewanym zaskoczeniem dla
autora. Podaję link
http://www.jutroidedoszkoly.fados.pl/e-zeszyt/produkty
/wykaz_wszystko.pdf
Nie zazdrościć, podziwiać. Brawo Arku. Mam nadzieję,
że dodało to Tobie skrzydeł i wiatru w żagle. bb
Mądre przesłanie. A jednak mimo niby znajomości
grzybka łapią się na niego, jak muchy na lep.W każdym
piegu siedem wdzięków, pewnie dlatego . Pozdrawiam
cieplutko.C .
Dzieciom twoją książeczką sprawiłam
radość-jeszcze,żeby były kolorowe obrazki, bo od nich
zaczęło się co w niej... Pozdrawiam
A dzik jak to usłyszał
wnet zerwał się ze snu
rozdeptał muchom morka
i pobiegł - tup tup tup
Akurat na czasie temat,
bo z grzybami żartów nie ma!
Pozdrawiam!
Bardzo dobry i pomysłowy.Pozdrawiam