Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

anima




Kiedy na dobre żyć przestanę,
znaczy, gdy dla mnie słońce zgaśnie.
Wtedy wykrzyczę wszystkim znane...
A niech to jasny piorun trzaśnie!

Niech trzaśnie... żywot ciut przykrótki.
Niech trzaśnie również... wszystkie ale.
Niech trzaśnie... gorzkie świata smutki.
Niech trzaśnie... nieodbyte bale.

I na tym koniec. Koniec, kropka.
Nawet malutkiej jednej skargi.
Skończyła się po prostu szopka,
przekomarzanki z życiem. Targi.

Kiedy na dobre żyć przestanę,
i nie napiszę więcej wiersza...
Ty tylko, powiedz krótkie... Amen
Duszo. Tyś w ciele była pierwsza.




excudit
lonsdaleit




11:11 Sobota, 10 lutego 2012 - ...

autor

lonsdaleit

Dodano: 2012-02-11 11:11:26
Ten wiersz przeczytano 1303 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

DoroteK DoroteK

bardzo piękna "ostatnia wola" świetnie jak zawsze
napisane a do tego mądre przesłanie :-)

blondynka8 blondynka8

Świetne:) Bardzo lubię styl Autora i muszę przyznać,
ze mi osobiście żal będzie nieodbytych bali:)
Pozdróweczka:)

lonsdaleit lonsdaleit

Drogi Krytyku, jeśli nie wymieniamy imienia, względnie
nazwiska adresata, wypadałoby jego zajęcie nazwać z
dużej litery (formuła adresatywna), ale pomińmy ten
szczegół. Uważa Pan własną skalę wartości za jedyną
obowiązującą w tym wszechświecie. I ma Pan do tego
prawo, ale tylko wtedy, gdy nie prezentuje jej
publicznie (dotyczy to każdego z nas). Mam na myśli
eksponowanie wyjętych z kontekstu stwierdzeń. Gdy
pisze Pan (insynuując), iż jakobym ? obrona
czytelników to bardzo skuteczny chwyt na zyskanie
popularności i życzliwości.?, jeśli czyta Pan moje
teksty, to często ?atakuję? w nich piszących, co
przeczy stawianej przez Pana tezie. Ale równie dobrze
może ich Pan przecież nie czytać, ale wówczas skąd ta
wiedza o moim udziale w TWA? bo przecież o to Panu w
gruncie rzeczy szło? Co do komentarzy, też ich
prawienie pisuję, a jeśli już, to od wielkiego dzwonu.
Gdyby był Pan uprzyjmy, wskazać jedynie na błąd
ortograficzny, unikając ?dodatków upiększających?
przyjął bym ów fakt z pokorą, ale tak się nie stało.
Przypuszczam, że miał Pan może i dobre intencje, ale
ubrał to w lichą kufajkę. Czasem tak bywa. Kończąc
pozdrawiam - nie żywiąc urazy.

staż staż

Szanowny autorze. Uznanie za przyznanie się do błędu
ortograficznego, a nie technicznego, jak to autor
sugeruje i to jedyny powód, dla którego warto
skomentować Pana ostatni komentarz. W pierwszej chwili
żałowałem, że nie skorzystałem z adresu
korespondencyjnego, by tam ten błąd "zauważyć", bo
widzę, że bardzo poruszyłem ambicję autora, ale treść
całego komentarza dowodzi, że Pan autor chętnie
stosuje insynuację, więc drobnym uszczerbkiem na
"autorytecie" nie warto się specjalnie przejmować,
bo co ma pokazanie błędu, do rzekomego zgorzknienia
osoby komentującej?

lonsdaleit lonsdaleit

Krytyku, choć to zbyt osobowy zwrot. Niektórzy
krytycy, a powiedziałbym nawet w większości, używają
zwrotów bezosobowych w trakcie bezpośrednich rozmów z
autorem tekstu, co mogłoby sugerować ich ziemiańskie
pochodzenie. Nic bardziej mylnego. Ów fakt, sugeruje
coś zgoła innego. Zatem, niech krytycy szanowni, nie
przypisują sobie nadmiaru inteligencji i wiedzy.
Owszem przyznaję, wkradł się błąd, z przyczyn czysto
technicznych. Co sie tyczy ordynarnej sugestii,
mówiącej o braku pomysłu by wypełnić tekst treścią
(tym razem zwrócę się bezpośrednio do Pana, by uniknąć
niedopowiedzeń)proszę zająć się własną twórczością i
nie wylewać własnego zgorzknienia i niechęci do
innych, pod moim adresem. Wyciąganie wniosków,
opartych na fałszywych przesłankach jest karygodnym
błędem. A przypisywanie mnie stosowania prymitywnych
chwytów, dla zyskania przychylności czytelnika, to już
czyste kuriozum. Każdy ma prawo żyć w swoim świecie,
ale pod jednym warunkiem, by nie zmuszał innych do
życia w "jego".

karat karat

bardzo fajnie! Jak zwykle prosto, lekko i z jakby
ironią o poważnych sprawach! Pozdrawiam!

staż staż

Z niektórymi autorami trzeba kłaść kawę na ławę. W
drugiej zwrotce wypadałoby napisać:

Niech trzaśnie... nieodbyte bale.

Warto też zauważyć, że powtórzenia sugerują, że
autorowi brakuje pomysłu czym wypełnić treść, a
wielokropki po nich wręcz niwelują zamysł przerwania
toku wypowiedzi, czy zaskoczenia czytelnika.

Co do mojej taktowności, pragnę zauważyć, że
niedostrzeganie błędów może świadczyć o ignorancji, a
jak się o czymś mówi w superlatywach, nie dostrzegając
uchybień - wnioski narzucają się same. A obrona
czytelników to bardzo skuteczny chwyt na zyskanie
popularności i życzliwości. Pozdrawiam autora.

Kornatka Kornatka

Piękny, bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam:))
(chyba, że coś żle zrozumiałam:)) )

lonsdaleit lonsdaleit

Mariat - mowa tu o centralnej jednostce układu
nerwowego ;)))

lonsdaleit lonsdaleit

Przepraszam za wcześniejsze cytaty. Po skopiowaniu
"uciekł" cały sens. Teraz winno być ok.


Milej sobie wspominam, nie dzieła waleczne i głośne,
ale czyny ciche, użyteczne, i cierpienia, których
nikt... Udało mi się nieraz do kraju przedzierać,
rozkazy wodzów nosić, wiadomości zbierać.
(A. Mickiewicz)
Do nóg panu dziedzicowi!... Pan kapitan... książę...
darował ci... Zaledwie żołnierz zdążył schylić się i
objąć kolana książęce, nowe uczucie zaświeciło w
oczach Piotra.
(S. Żeromski)

lonsdaleit lonsdaleit

Staż - Szanowny Panie, jeśli pana złożeniem było
poruszyć kwestie merytoryczne, chętnie odpowiem. Otóż
ważną rzeczą w zadawaniu pytań jest ich logiczność.
Pyta pan mnie, czy zauważyłem, "że druga zwrotka
napisana jest niegramatycznie?", jeśli bym zauważył,
to zapewne przed upublicznieniem dokonał bym korekty
tekstu. W przeciwnym wypadku wyszedłbym na idiotę.
Tyle w tej kwestii. Co się tyczy niegramatyczności,
pozwoli Pan, że będę innego zdania. Podam cytaty,
wnioski wyciągnie już Pan sam.

Milej sobie wspominam, nie dzieła waleczne i głośne,
ale czyny ciche, użyteczne, i cierpienia, których
nikt? Udało mi się nieraz do kraju przedzierać,
rozkazy wodzów nosić, wiadomości zbierać.
(A. Mickiewicz)
Do nóg panu dziedzicowi!? Pan kapitan? książę? darował
ci? Zaledwie żołnierz zdążył schylić się i objąć
kolana książęce, nowe uczucie zaświeciło w oczach
Piotra.
(S. Żeromski)

PS: Świadomie skupiłem sie jedynie na swojej osobie,
gdyż przywoływanie gwiazd w komentarzu, jest wielce
nietaktowne.

mariat mariat

Oj nie o ciele tutaj mowa, przecież ono li tylko
opakowaniem właśnie tego co jest człowieczeństwem.
Znaczy zmieniłabym klasyfikację z 'Ciało' na
"Życie".
Z kolei po drugim wersie koniecznie zamień kropkę na
przecinek. Cała strofa jest jednym zdaniem podrzędnie
złożonym, dlatego dajesz przecinek i trzeci wers z
małej litery. A treść podoba. I druga zwrotka (co
sugeruje 'staż') jest ok, gramatycznie - całkiem
poprawna, tylko o ile wiem, po wielokropku piszemy w
dużej litery.

staż staż

Czy komentujący,łącznie z autorem( nie wyłączając
bejowych gwiazd), zauważyli, że druga zwrotka
napisana jest niegramatycznie?

vile vile

Kiedy przestaniesz żyć, z twoich myśli nie zostanie
nic.

aanka aanka

dobitnie jakbyś w stół walnęła pięścią, ale delikatnie
- też powiem niech trzaśnie - super wiersz -
pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »