Anioł
W blasku poranka,
skrzydła ujrzałam białe.
Poświata jasna,
oczy szeroko otworzyła.
Z głębi serca,
krzyknęłam: to Ty?
Odpowiedział mi,
oczu błysk promienistych.
Anioł zniknął,
zostałam sama z porankiem.
Na zawsze?
Nie,
tylko do końca życia.
autor
Ataga Aleib
Dodano: 2009-03-23 08:54:45
Ten wiersz przeczytano 671 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Piekny refleksyjny wiersz. Stawiam plusik i cieplutko
pozdrawiam z Melbourne.
On j est zawsze przy nas, musimy mieć tego świadomość.
Nie wierzę, bo anioły są zawsze z nami, tylko trzeba
otworzyć szeroko oczy i serce.
Proste słowa, ale cechuje je obrazowość.
Sama, ale tylko do końca życia. Później już tylko same
anioły. Ciekawie pomyślane.
Bardzo podoba mi się końcówka - tylko do końca życia.
Budzimy się w oczekiwaniu na anioła, lecz niestety
zostajemy sami.
niegy nie wiadomo ;) pozdrawiam ciepło :)