Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

anioł

zapukał do mych okien
z lekka niepewnoscia ich otwarcia
przeze mnie
nie wierzac w sile swojego powolania
natchniony wewnetrznym glosem
przemowil do mnie

wyczuwajac drobny lek
w swojej wymowie
poczul ogromne zdziwienie
kiedy ja otworzylam siebie
i pozwolilam mu wejsc do mnie

nie mowiac nic
uklonil sie skromnie
nie patrzac na mnie
zawstydzil sie srodze
bo nie myslil o przemianie
o wielkiej odmianie
mojego myslenia w tym swiecie

nie karcac mojego czynienia
nie przypominajac mojego patrzenia
powracając do siebie
usmiechnąl sie szczerze
ulotniając sie w niebie

to dzis to jego zdziwienie
pamietam jak wlasne marzenie

autor

dzika roza

Dodano: 2005-04-12 22:50:59
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »