Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Anioł

Dwa skrzydła mam na plecach
raz to piórko ,a raz ciężar.
Mogę unieść się wysoko ,
lub też spaść w otchłań głęboką.
Kiedy są białe, ja też jestem biała,
wtedy czuję się jakbym po za nimi nic nie miała,
tylko szybowała ....
Latając tak po Pańskim niebie,
z góry zobaczyłam właśnie Ciebie,
lecz czy Anioł z niebios może,
z człowiekiem razem chodzić po dworze?
I tu skrzydła stały się czarne
niczym nocne koszmary marne.
Wtedy bez obaw sfruwam na ziemię,
jakby strzałą zranienie.
Gdy niebieskie stopy dotykają gruntu,
W głowie odezwał się głos buntu:
„Aniele kochany co się dzieje?
może przebyłeś puszczę i knieję,
by odnaleźć grzesznego człowieka,
który na Twoje poselstwo czeka?”
Podeszłam kilka kroków,
chociaż nie było jeszcze zmroku,
to ledwie dostrzegłam mężczyznę,
który na sercu ma bliznę.
Skrzydłami czarnymi zatrzepotałam,
i w jego kierunku się udałam.
Ciepłą dłonią dotknęłam serca,
I czułam ,ze miłość do niego się wwierca.
Rana znikła szybko ,
On złapał Anioła rychło.
Pocałował w usta czule,
lecz Anioł zastawił się murem,
I odleciał by szerzyć w ludziach,
To co najlepsze:
Miłość i wiarę.

autor

enzka

Dodano: 2004-10-09 13:54:58
Ten wiersz przeczytano 974 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

barano88 barano88

jeden z ciekawszych i na pewno bardziej przemyślanych
wierszy jakie czytałem choć w moim przypadku nadzieja
odeszła jako pierwsza

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »