Aniołku
Każde twoje słowo,
Zmysły moje pieści.
Całą duszę koi,
Twój dotyk niewieści.
Gdy jestem przy Tobie,
Moje ciało płonie.
Wzrok mój zmieszany,
W Twoich oczach tonie.
I gdy Ciebie braknie,
Gdy jesteś daleko.
Bez miłości Twojej,
Znika spokoju wieko.
Chciałbym móc się w Ciebie wtulić,
Chciałbym chwycić Cię za rękę.
Uciec z Tobą poza czas,
I skończyć samotności udrękę.
I wzlecieć z Tobą w obłoki,
Otworzyć przed Tobą bramy nieba.
Aksamitnym swoim głosem,
Niech boski Anioł nam zaśpiewa.
Niech opiewając w błogim stanie,
Zamkniemy swoje powieki.
Czując że jesteś przy mnie,
Chciałbym tak trwać na wieki...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.