Aniołowi MIKAłowi
dla najlepszej przyjaciółki w 15ste urodzinki
A młode to dziewczę, tak piękne i dobre.
Co swą uroda przyciąga oczy widzów spore
Młode to dziewczę i zgrabne,
Gdy na kolejnym potknięciu nowe spodnie
rozdarte.
Młode to dziewczę i drobne
A w sercu tony miłości rozpostarte
I to dziewczę, jedno jedyne
Od prawie roku przyjaźni pilnuje.
Dba i szanuje na próby nie wystawiając
Bo jej wartość i moc obie strony znają.
I choć piętnaste obchodzi dziś urodziny
Nie dba o to kobiecina, co poznać się jej
dała
Nie żałuje minuty spędzonej z dzieciną
Ni jednej chwili, gdy łzy płynęły i serce
ściskało
Jak dobra wróżka do serca tulisz, nic nie
mówisz
Po prostu jesteś, słuchasz.
I te słowa ”O mój
Boże…”
Gdy wieść nieznośna lub trudna
I te ciągłe bóle co z trudem znosisz,
I te ciągle łzy kapiące,
I te wszystkie przykrości, wspomnienia
niemiłe
Nie są w stanie zatruć przyjaźni
prawdziwej.
Czy tak lśnisz co dzień Aniele mój życia
drogiego?
Czy od ciebie tak promienieje chęć życia
długiego?
Twe marzenia, pragnienia z modlitwa
splątane
Są jakby pewne spełnienia.
Rozpościerasz skrzydła, unosisz głowę,
Ręce wyciągasz do nieba.
Już się unosisz…
Lecz zawracasz, zabierasz z padołu
ziemskiego
Osobę, którejś bliska i droga
Której już nieraz skrzydłami nie
podniosła
Bo nie lubisz sama w radości dzień
kończyć
Bo nie będziesz chciała przez życie
samotnie kroczyć.
Noc już ciemna.
Śpij Aniele.
Na co czekasz?
Nic się nie bój,
Oczy razem
zamkniemy.
Kocham Cię Moniś
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.