Anna
Anna
Była sobie pewna Anna
wesoła panna
Jeździła na wczasy
w te góralskie lasy.
Często we dwie przyjeżdżały
bo góry pokochały.
Wesołych chłopców zapoznały
i w net się zakochały.
Lecz nie były to zaloty
bo to były stare koty.
A koty pomiałczały
i wnet z powrotem do domu pojechały.
Jabłoński Mirosław Zakopane
autor
Mirtuś
Dodano: 2019-05-19 21:23:42
Ten wiersz przeczytano 4082 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Z uśmiechem
Pozdrawiam
Na Twoim miejscu zalozylbym szkole pisania wierszy,
poezje masz w jednym palu:)
rozbawiłeś.