Anno

Przepiękny hołd dla Anny German.

Przepiękny sonet, upamiętniający niezwykłą artystkę,
jaką była Anna German...
Jej głos wciąż zachwyca...
Serdecznie pozdrawiam

Piękny sonet, bardzo lubiłam słuchać Jej pięknego
głosu i świetnych piosenek, szkoda, że odeszła tak
wcześnie, miała wielki talent i subtelność w sobie, w
moim odczuciu to jedna z naszych najlepszych
wokalistek.
Dory pomysł z tytułami Jej piosenek w wierszu, też
kiedyś napisałam o Agnieszce Osieckiej, z podobnym
nawiązaniem do tytułów, ale i do życia osobistego
również.
Pozdrawiam serdecznie, Marysiu.

Anna miała koloraturowy głos, często jej kaset
słuchałam a Ty moja miła masz artystyczne pióro.
Pozdrawiam gorąco.

Piękny, smutny wiersz. Śmierć przerwała występy
estradowe, wierzę że Anna śpiewa w anielskim chórze.
Pozdrawiam:)

podoba mi się to wplatanie tytułów piosenek w treść
wiersza.

Ładnie o Annie German z anielskim głosem.

Przepiękny wiersz mariat-ku.
Dobranocki.Dziękuję!!!
Pozdrawiam serdecznie:)))

W tym pięknym wierszu pobrzmiewają echa wspaniałych
przebojów Anny.
Ps.Nie Teresa, a Krystyna.

Bardzo ładny sonet.

oby, oby tak właśnie...

Molico - ale dlaczego mi tutaj składasz podziękowanie,
zamiast coś o moim wierszu napisać, przecież
wystawiamy na ogląd i ciekawi jesteśmy zdania innych,
raczej zdanie o wierszu niż kurtuazje są bardziej
wskazane.
A ewentualna dyskusja - to już wszystko, co może dać
zadowolenie. Zawsze zapraszam.

Dziękuję za obszerny komentarz.

Jakżeby nie;kupiłem onegdaj płytkę CD z Jej
największymi przebojami.
Ładnie.
Pozdrawiam Mario.

A może tak będzie lepiej?

lecz twój anioł wyszeptał że ci przyszłość wymości
a człowieczy los pachnie często nie tylko bzami
niebo cię pokochało na nim Gwiazda wieczności
------------
Co Państwo na to?