Anomalie
Mizantropia odbija się czkawką
w rytuale, którym celebruje
byt fantomów, bo jakże jest łatwo
wykreować świat zdany na szuje.
Gdy zwidami w jaźń fobia się wżera,
stymulując emisją toksyny,
to normalność zanika do zera,
anomalii nie widząc przyczyny.
Czas emocje beznamiętnie miele,
i choć człowiek podobno brzmi dumnie,
to człowieka w człowieku niewiele,
gdy godności szanować nie umie.
- Jan Lech Kurek
10 grudnia - Dzień Praw Człowieka
Komentarze (27)
Jak zwykle! super!
Pozdrawiam:))
Uff, jestem znowu, przepraszam, ale chyba jednak
errory na serwisie.
Użytkownik usunięty? Tak mój komentarz opatrzony?
Error, czy podpadłam? ://
I przesłanie, i wykonanie trzyma wysoki poziom.
Janku
jak najbardziej na tak
refleksja i samo życie
( nie wiem dlaczego ale wywala mnie z Beja )
Janku
jak najbardziej na tak
refleksja i samo życie
10 grudnia - Dzień Praw Człowieka
a na co dzień człowiek w drugim widzi wilka.
Pozdrawiam.
Ważny głos. Na tak bardzo za wierszem. Pozdrawiam :)
tematyka nadzwyczaj życiowa....człowiek różni się od
zwierząt..
Nic dodać, nic ująć i wciąż - niestety - aktualne.
Mi się kojarzy wyłączenie przez Kaczyńskich w
protokole lizbońskim stosowania karty praw
podstawowych w Polsce, bo... mogła by być furtką do
legalizacji małżeństw homoseksualnych. Na tej zasadzie
nie powinno się produkować noży bo... ktoś może je
użyć do czegoś innego niż krojenie chleba. Mocny i
potrzebny głos nienaganny warsztatowo. Pozdro
Norwid powiedział, że człowiek w Polaku to karzeł.
Pozdrawiam.
Umie ale nie chce. Toksyny szkodzą nam, choć wbrew nam
i nie przez nas. Życie. A normy normalności chyba też
nie ma. Miłego...
Gdy człowiek nie stanie za człowiekiem, nie jest
człowiekiem!
Dobry, mądry wiersz z ważnym przesłaniem.
Pozdrawiam.