Antywalentynka
mojej żonie
Dziś Walentynki, Dzień Zakochanych
Oszalał dziś miłością cały świat
Każdy każdego czymś obdarowuje,
Ty także czekasz na jakiś mały znak.
Niech będzie chociaż jeden kwiat
Lub czekoladki słodki smak.
A ja, a ja Ci nic nie mogę dać.
Nie kupię róży, ani serca z czekolady
Pewnie nie będziesz chciała mnie już
znać.
Ja nawet dziś Ci serca swego nie dam
Bo moje serce przecież dawno masz.
Ja będę dziś cierpliwie tylko czekał
Do jutrzejszego, już zwykłego dnia.
I jutro powiem z duszy, nie z przymusu:
Kocham, Kocham, Kocham, Kocham.
Bo moja miłość, nie na pokaz
I nie na jeden dzień.
Bo w tej miłości chciałbym wiecznie
trwać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.