Apel do starych bejowiczów.
No dobra starzy wykrawacze
słowa pisanego,
mam tu dla was coś niezbyt
lekkostrawnego.
Ignorant wstał rześko
i głos zabiera!
Byście zobaczyli co mnie uwiera.
Wzywam wszystkich a tych szczególnie,
co potrafią "siąść na desce klozetowej
umazanej w gównie".
Bo słowa pisanego nie zastąpi nic,
wy wiecie:
ilu ludzi na tym świecie,
tyle wrażeń i emocji...
Czy poemat,wiersz,czy esej
dla każdego co innego niesie.
Więc oceniajcie.
A bez pochlebstw mi nadmiernych,
by mnie duma nie rozdęła
i strat wielkich nie poniosły
przyszłe moje dzieła.
Wiersz powstał po moim odwiedzeniu forum na beju i dzięki niektórym komentarzom "starych" bejowiczów:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.