Apel do Wszystkich Świętych
Wszyscy świeci!
czy nie widzicie
jak mali ludzie
mówią jak mamy żyć
o czym śnić!
za dużo broni
za dużo krwi
za dużo polityki
skończcie już z tym!
Wszyscy świeci!
musimy żyć w ołowianym schronie
wykruszczcie strach z
dorosłych głów
połóżcie kres nienawiści
do brata
.................
czasem czuję lęk
wypowiadanych snów
wolność marzeń zanika
bezpowrotnie
w mojej głowie
widzę anioła bezsilnego
dzieci strzelające
pięknych ludzi
piękne kobiety
w brylantowej zakrwawionej sukni
upozorowali szczęście
z nieszczęścia głupców
a Ci - piją wino
Wszyscy świeci!
obudźcie się już z letargu
świat zatapia sie w bagnie!
A ja zamknę oczy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.