Apel galeoński
Moim Brązom
Kwitnąca miłość w niebycie rajskim,
to jest jak ciąża lecz do połowy.
Ja, w takim razie, chcę tu i teraz
miłość realną - szok wyznaniowy.
Zatem kochajmy, nawet w poezji -
tak, jak Winicjusz pokochał Ligię.
Proszę, spróbujmy z miłości naszych
taką codzienną stworzyć religię.
Taką liturgię, że są kieliszki,
co wina pełne, barwią policzki -
że nie ma pąków, kielichów kwietnych,
tylko rąk sploty w ciasnej uliczce.
Niech miłość taka wiersze ozdabia -
bez kwiecia, różu, rajskich dywanów.
Więc proszę, głoście miłość cielesną,
a nie mniemaną, proszę Pań, Panów.
P.S.
To nie oznacza braku wzniosłości -
nie trzeba raczej o to się lękać.
Ja, na ten przykład, mam takie Piękno,
że przed nim mogę całe dnie klękać.
Komentarze (20)
Oby kolana nie rozbolały ;)
Słuszny apel!
Pozdrawiam :)
Na wesoło galeonie zaapelowałeś
Podoba mi się apel.
Gratuluję "takiego Piękna".
Klękać przed Pięknem - to jest to!:)
Pozdrawiam
Jestem za, a wiersz bardzo na tak.Pozdrawiam.
Re: stary
do piosenki Ewy Bem"Wracaj"
"Stary, stary,
Miłość to dwie ręce do pary
żeby jedna para wiodła prym.
Skracaj, tę drogę skracaj -
skracaj, jeśli możesz i masz z kim.
W uczuciu czasem jedno się zatraca,
i nie trzeba robić głupich min.
Bowiem, miłość to taka praca
żeby kochać musisz ćwiczyć pad
Lepiej, lepiej obojgu się to opłaca,
jeśli wspólnie mają jeden świat
by wpadać tam, oboje.
Re: EM
Nie, że jako własny, tylko własny, ale nie w
komentarzu li tylko. :-)
Miłość każda jest tak piękna
póki w parze równorzędna.
Kiedy jedno ją zawłaszczy,
niewolnikiem drugie z pary.
Re: Anna
Milość jest religia wszelkich religii.
Re: Elena Bo
Dziekuję. Bardzo jest mi milo to czytać
Re: Klarysa
Dzieki za wsparcie moralne.
RE: EM
Ewo. Dzięki za Twój wyjątkowy komentarz.
Taki właśnie, cieleśnie piękny.
Z krwi i kości erotyzm. I jako własny opublikować. :)
No i jeszcze dodam, że - lepiej grzeszyć i żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło:)
Dołączam się do Twojego Apelu!
Brawo!
Potrafisz pisać bardzo ciepło dla kobiet i o
kobietach. Pozdrawiam: )