Apetyt na miłość.
Oddam Ci w posiadanie
wszystkie swe tajemnice,
lecz obawiam się niesłychanie,
że nimi Cię nie zachwycę....
Bo czymże Cię mogę obdarzyć,
jedynie prawdą o sobie,
tą nagą i szczerą do bólu,
czym więcej, kto mi podpowie?
Wiele głupstw w życiu zrobiłam
wiele myśli splątałam,
za większość...tak mi się zdaje,
z nawiązką - odpokutowałam...
Cóż zrobić, że serce me płoche,
na miłość podatne - niestety,
lecz chyba sam wiesz mój kochany
zakąska wzmaga apetyt....
Czy wadą jest więc , czy zaletą
że się lubuję w miłości.
Dzieląc się tą tajemnicą,
oddaję się Twej wrażliwości...
Czy zechcsz przytulić do serca
skrywaną mą tajemnicę
i mnie utulić w ramionach
Niewiem, lecz na to liczę!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.