APOKALIPSA

wszystkim...

A Świadek Wierny
zesłał Janowi widzenie
i Jan ujrzał
tron Boga wśród tęczy
i jeden
z dwudziestu czterech
miał księgę
a na niej
siedem pieczęci.

I ujrzał Jan Baranka
z rogami władzy
i oczami wiedzy
który siedząc tam
otworzył pieczęcie.

Z pierwszej:
wyłonił się biały koń
z łukiem niosącym zwycięstwo
A z drugiej:
koń barwy ognia
z wielkim mieczem
niósł zabijanie
i odebrał pokój Ziemi.
Z trzeciej:
wyszedł czarny koń
z wagą w ręce
A z czwartej:
koń trupio blady
a na nim Śmierć
i Otchłań.

Gdy pieczęć piąta
otworzyła się
wyszły z niej dusze
zabitych dla Słowa Bożego
i dostali białe szaty
lecz czekać musieli.
Szósta pieczęć:
niosła z sobą trzęsienie ziemi
a słońce stało się czarne
a księżyc jak krew
i gwiazdy spadły na ziemię
a niebo się usunęło.

Nastała cisza
i wiatr przestał wiać
i zobaczył Jan
sto czterdzieści cztery tysiące
którzy wybielili swe szaty
w krwi Baranka
i każda łza
z ich oczu została starta.


A z siódmej pieczęci:
słychać było dźwięk
siedmiu trąb.
I niosły za sobą
ogień i grad
pomieszane z krwią
i wszelka woda wymarła
i z czeluści wylazła szarańcza.
A ci
którzy chcieli umrzeć
śmierci nie znaleźli.

Wtem Niewiasta
obleczona w słońce
i księżyc pod jej stopami
rozpoczęła walkę
ze Smokiem
co pałał wielkim gniewem
świadom
że mało ma czasu...

I zaczął ścigać Niewiastę
lecz umknęła.
I powstała Bestia
by pokłon jej oddawali
niezapisani w księdze życia
z imieniem Bestii
na czołach.

Nastało potem
siedem czasz i plag
a wytrwali
ujrzeli Słowo Boga
i mieszkali
w Tysiącletnim Królestwie
po czas
wypuszczenia Diabła.

Zło jednak wymarło
na zawsze
i nastąpiło
Królestwo Boże
na wieki!


Alleluja, alleluja!

zaczerpnięte z Apokalipsy św. Jana

autor

Whisper

Napisany: 2005-05-07 Dodano: 2005-05-08 00:19:51

Ten wiersz przeczytano 1011 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Wiara

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie