ARCHANIOŁ CIEMNOŚCI
wypełnił się świat ziarnistą szarością
światło i dobro odeszło przepastną
nicość
ciemność i strach przepełniło serce
nie ukryje smutku martwej duszy
a na progu anioł, lecz archanioł
stoi wyrzeźbiony z kamienia i brązu
uosobienie piękna i męskiej siły
gdzieś między nim światłość boska stąpa
widzę w nim swoją twarz smutną ze śladami
łez
przed oczyma stanęło całe moje życie
zapadam się w strugach krwi spływającej
pochłania mnie archanioł skrzydłami
ciemności
Komentarze (5)
pewnie ten doskonały komentator z zawodu jest drwalem
, bo jego wpis tak jak i on faktycznie toporny
dramat i przerazenie, czarny obraz
strach i upadanie - to znacznie wiecej jak groteska
Pokrętnie opisana ta ponura wizja - styl toporny i
niestaranny,np:"a na progu anioł, lecz archanioł" -
o co chodzi? Albo:"pochłania mnie archanioł
skrzydłami ciemność".
Przeczytałam, ale nie ukrywam, że się przeraziłam.
Dziękujmy Bogu, że jeszcze istniejemy, może jutro
otrzymamy słoneczny dzień. Serdecznie pozdrawiam
Istotnie dramatyczna wizja, lepiej takich obrazów do
myśli nie dopuszczać. Myślę,że życie daje nam nie złą
szkołę i nie ma co wybiegać do przodu, tylko cieszyć
się każdą chwilą na ziemi:) Pozdrawiam bardzo
serdecznie:)