Archeologia rymowana
Czy muszę się wstydzić, że wciąż mnie
zachwyca,
poezji uroda Dawnych Mistrzów Słowa,
strofy na bezdechu, we mgłach i
księżycach?
Słów, w ciał zaplecionych wypieszczony
finał,
gdy Leśmian z kochanką chruśniaczył w
malinach.
Deszcz wlał się za kołnierz coś koło
jesieni.
Rozedżdżył, skałużył, raz mniejszy, raz
duży,
kapuśnił z nostalgią rynnami kamienic.
Niezmiennie dzyń - dzwonił, miarowo kap -
kapał,
uwznioślił się smutek na szybach u
Staffa.
Nawijał bajerę, że klika jej w lajki.
Na trzeźwo, na prochach, nawet, gdy się
focha,
jak browar przytuli i dżointa przyfajczy.
Wspólczesną polszczyzną dziewczyna z
kolegą,
rozkminia lirycznie jak u Gałczyńskiego.
Inspiracja:
Bolesław Leśmian - "W malinowym
chruśniaku"
Leopold Staff - "Deszcz jesienny"
Konstanty Ildefons Gałczyński - "Rozmowa
liryczna"
Komentarze (128)
Byłam już. Teraz pytanie w sprawie majowego spotkania.
Mam pomysł na wyświetlanie filmów Kaziuni, sa tam też
Twoje teksty. Chciałabym, żeby Autorzy podkładali swój
własny głos, recytując. Czy jesteś tym zainteresowany?
Odpowiedz na maila
elenama43@tlen.pl
Arku pozdrowienia od Jadzi ...również dziękuje i
uśmiecha się ...
poetycko o poezji
Supcio! :-)
Wszystkich przy okazji wymienionych uwielbiam :-) i
Twoje pisanie też :-)
Ciepło pozdrawiam :-)
Z wiersza na wiersz zachwycasz Pan słowem.
dzięki Moli za wiersz :)
dziękuję Wszystkim za chwilę zatrzymania się u mnie
:)
Witaj,
nie sięgam do Mistrzów - poza jednym...
Gratuluje dwunastozgłoskowca z polotem.
Serdecznie pozdrawiam.
Arkowi w odpowiedzi:
Gdy ktoś zgrabnie wiersz rymuje,
mię natychmiast gnębi zawiść.
Wnet nowy tekst komponuję;
nie dla sławy, ale na złość.
Rozdeszczony dzień wiośniany,
chórem ptaków rozśpiewany,
wiele szczęścia przyniósł z sobą.
Pary kotków dachy zdobią.
Słońce wschodzi na nieboskłon,
świat zanucił trala-la-la,
tej sielanki kalejdoskop
nowy pomysł znów wyzwala.
piękne napisane - też wychowana na Poezji Mistrzów
począwszy od wierszyków dla dzieci Marii Konopnickiej
ostatnio podarowałam książeczkę z wierszami "Co słonko
widziało"
młodym niech czytają dzieciom:-)
pozdrawiam
Ja też zachwycam się słowami mistrzów. Dla mnie
fantastycznie Arku. Pozdrawiam i dziękuję :)
Bardzo ładnie romantycznie Pozdrawiam Arku
...te wszystkie neologizmy czy są ozdobą czy raczej
raną na polskim języku...pozdrawiam.
tak ładnie mnie nazywasz, że mimo braku czasu musiałam
do Ciebie zajrzeć i natrafiłam na ten
wiersz...przebiłeś Leśmiana neologizmami...myślę, że
powiedziałby : czapki z głów...pozdrawiam
dzięki Ziu-ko. jestem w pracy. poczekam jak wrócę do
domu i wrzucę na duży ekran tv.
ale nie mogę się doczekać
Jeśli chcesz to zobacz pod linkiem;
https://youtu.be/jLT9QVB6E5I
Miłego oglądania;)