Arcydzieło

Piękny!:)

namawiasz do twozenia, :)
hm, wolal bym, zebys juz byla arcydzielem,
chcialbym miec taki oryginal :)

O jak pięknie i z Miłością, pozdrawiam :)

Zobaczyć kogoś po długiej rozłące to bardzo przyjemne
uczucie :) Pozdrawiam serdecznie +++

Peelka stawia wysokie wymagania adoratorowi. Ale za to
wynagrodzi jemu wysiłki po stokroć.
Znakomity!wiersz. :)

To piekny, glęboki - ale cały czas - gardzo subtelny
wiersz. Jest w nim - pragnienie zaistnienia - jako
arcydzieło miłości. -poznalem to:ogromna sila, ogromna
wartośc. wspominasz jednak o calej palecie barw - te
są w nas także - jako nieco odzwierzeće - nie powiem
zmyslowe bo rozum (nie intelekt) także uważm za zmysł,
ktorym odbieramy wrażenia, ale - cielesne. Więc: do
idealnego wiersza - brakuje mi - albo "calej
MILOSNEJpalety barw" - albo - naszej
zwierzecosci.Myslę, ze z duchem wiersza - byłoby
pierwsze rozwiązanie.
bardzo na tak! - niech będzie miłośc!
Pozdrawiam serdecznie:)

Kobieta rozkwita pod dotykiem miłości... Pozdrawiam
serdecznie.

fajny tytuł, sugeruje że ktoś tu może być mistrzem...
tworzącym cuda :) to pewnie dlatego mówimy, że
prawdziwa miłość jest cudna.

Nie pozostaje nic innego jak życzyć spełnienia :)
/twe i me/ na /twoje i moje/?
Pozdrawiam :)

Milosc chyba peelke zawiodla, tak bardzo chce byc
kochana ze oddaje sie malarzowi cala. Pragnie by on
zauwazyl jej piekno, wspanialy wiersz:)

Cudowna sztuka i moc w odkrywaniu każdego zakamarka...

Pogodnego weekendu:)

Zmysłowo ujęte.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Rozgrzewający wiersz:)
Pozdrawiam.
Marek

"Gdy niewiasta zrzuca odzienie, zrzuca zarazem i
wstyd."
- Herodot.
Miłego weekendu Cage.

widzę, że u Was jest dobrze, bardzo dobrze - miłość
znalazła nowych wyznawców. to dobrze, cieszę się :):)

Ładne rozmarzenie.
Pozdrawiam :)