Arkadia
To ta kraina kraina,
od niej wszystko się zaczyna,
namalowana ciepłymi kolorami,
tutaj błogość ogarnia, szczęście
cząsteczkami
roztrzaskuje się o szum fal,
chcesz jointa, to go bierz i spal,
tu każdy bratem, entuzjaści każdej
maści,
idę dalej...
wszyscy razem solidarnie, jesteśmy
wolni,
czuć wolność...
autor
Arkas
Dodano: 2012-05-04 22:47:48
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wiersz jak hippisowski manifest. Masz literówkę w
"bierz". Pozdrawiam.