Armagedon
zamieniam się w mroźne okowy,
tylko dłonie z wewnątrz ziemi
powstrzymają
kostnienie - znasz zakazane słowo?
odradza się z podwojoną siłą
możesz przytrzymać klawisz
przez kilkanaście sekund, następnie
wybrać drugą opcję i - śmiało enter
tymczasem uśmiechnij się
do pokruszonego ekranu (dziewczyno
z blizną na brzuchu )
przecież korytarz wcale nie musi być długi
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-06-21 09:36:50
Ten wiersz przeczytano 1051 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Zatrzymał;)pozdrawiam cieplutko;)
dziękuję :)
na wiele spraw nie mamy wpływu
a nieraz szkoda
miłego dnia:)
Skłaniasz do refleksji owym długim korytarzem?
Pozdrawiam.
Marek
Powiedzmy...-:)
co by się stało gdyby klawisz "enter" przestał
istnieć?! a kombinacja innych klawiszy utrudniłaby
zatwierdzenie-:))
Dobry wiersz! pozdrawiam!
Ładny, ciekawy wiersz.
Trzymaj się Dziewczyno z wiersza....
Dobranoc Ewuś.
Pozdrawiam serdecznie:)
dziękuję
plus ode mnie =D
długi korytarz niepokoi,,pozdrawiam:)
dziękuję dziewczynki :) Jaki tam talent Wioll czasami
się uda wiersz i tyle
Ostatnio piszesz bardziej mroczne i niepokojące
wiersze
Masz ogromny talent dziewczyno
Nie na wszystko mamy wpływ...ale wiersz
świetny.Dziękuje Ewo.
lęk przed porodem? - nie wiem - zawsze intrygujesz -
pozdrówka :)
fatamorganko nie miałam na myśli aborcji, ale jeśli
tak odczytałaś oznacza to, że wiersz można czytać w
dwojaki sposób i proszę nie patrz u mnie na klimat
często jest mylny, miłego popołudnia życzę CI
Nie wiem dlaczego, ale pierwsze moje skojarzenie było
z aborcją. Klimat jednak nie byłby wtedy ciepły,
raczej...
Zatrzymujesz swoimi wierszami Ewo.
Pozdrawiam serdecznie :)