Artyści
Nie ma w przyrodzie dwóch takich samych
drzew, ani kwiatów,
ani obłoków, które za chwilę wiatr
przemieni, ale ty patrzysz
na świat i szukasz do pary tej samej niby
to z jabłka połówki.
Co z tego, że coś się tam przyklei? Jakie
mogą być połączenia
dwóch nieidealnych części. Zwolennicy
symetrii będą rozczarowani.
Ona symetrycznie ułoży poduszki, on
rozrzuci od progu spontaniczność,
ona po ukosie przełoży serwety, on niedbale
rzuci dowcipem,
że nie lubi mieszkań wypindrzonych jak
muzeum.
Czy to znaczy, że uwielbia rozrzucać
skarpety?
Tolerancja uładzonych ma swoje granice.
Skarpety raz w roku z prezentami od
Mikołaja mają swój urok.
Gdy ktoś kocha, zapach ukochanej osoby
zatrzymany w rzeczach,
jest niezwykle romantyczny, ale zapach
skarpet?
Popsuje idealistom kompozycję
najwspanialszych uczuć,
jak malarzowi, artyście, który przy
tworzeniu odkryje,
że nie pasuje mu pewien komponent, ze
względu na
źle padające światło…
A więc światło. W pewnej mierze każdy jest
takim artystą.
Wybiera detale, komponuje ze szczegółów
obraz z okazami
do ujawnienia w blaskach i cieniach.
Niektórzy odnajdują się
w brzydocie, twierdząc, że w pięknie nie
ma szczerości,
inni uwielbiają piękno za cenę niezupełnej
autentyczności.
Co ciekawe, patrząc na to samo „dzieło”
doznania mogą być różne.
Tak różni bywają ludzie. Życie to
najpiękniejsza ze sztuk.
I miłość to sztuka – kochania. I ludzie –
to krytycy tych sztuk.
Szukający się w grupach tych samych
ocen.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Komentarze (35)
Myślę że nie ma w ogóle żadnych takiej samej rzeczy
ani istnień
Cudo!
Szczęścia w Nowym!!!
Zastanawiające. Powiem tak. Nie do końca wiem dlaczego
w naszej gminie mawiają, że przeciwieństwa się
przyciągają. Przecież to nie jest w sumie logiczne.
Jeśli ktoś kocha porządek, to dlaczego wybiera
bałaganiarza? Dziwne, ale może nie tak do końca. Jest
coś takiego jak równowaga, cokolwiek by to znaczyło. A
może po prostu nie koniecznie lubimy samego siebie i
ta osoba tak inna daje nam jakąś inna perspektywę.
Szerszą, pozwalającą popatrzyć na świat z innej
perspektywy. To rzeczywiście chyba tak jest. Bo w
końcu po co szukać kogoś idealnie do siebie podobnego?
Czy nie podobnie ciekawym eksperymentem byłoby
popatrzenie w lustro? No i tęczowa tymi naciąganymi
refleksjami pozdrawiam w tą deszczową sobotę:)
Zatrzymał mnie wiersz, niezwykły.
Szczęśliwego Nowego Roku :)
gdy proza życia nam życie przesłania trudno nauczyć
się sztuki kochania
Przeczytałam jak solilokwium - rozmowę z samym sobą,
jednej połówki mózgu do drugiej?
Sami się zmieniamy przecież. Chyba tylko bej się
prawie nie zmienia...
Szczęśliwego Nowego. :-)
Bardzo mądre rozważania. Jeśli musimy się różnić,
różnijmy się pięknie i - bez poróżnienia.
(A niektórzy znajdują, nestety, swoją drugą połówkę, a
potem nawet i całego litra...)
Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym, Marce! :)
Świetny, nietuzinkowy tekst.
Pozdrawiam i życzę szczęścia w Nowym Roku :)
Bardzo ciekawie. Każdy jest chyba takim artystą w
swoim rodzaju. Pozdrawiam serdecznie i życzę
Szczęśliwego Nowego Roku:)
Ciekawie, dowcipnie i niebanalnie.
Samych szczęśliwych dni w nadchodzącym Nowym Roku.
Jąkżesz niezwykle trafiony jest wiersz. - Podzielam
Twoje wątpliwosci. Czytam go - podswiadomie - w
kontekście sytuacyjnym... - Cóż - miłośc- zawsze jest
sztuką naturszczykow, a - zycie - to sztuka wymagająca
wzajemnego dopasowania, ale i umiejętnosci. Twoj
wiersz mnie zachwyca, a swiadomośc rzeczywistosci mnie
troche przeraza.
:)
Przeczytałam z przyjemnością. Prawdziwy tekst. A to
porównanie super
"Skarpety raz w roku z prezentami od Mikołaja mają
swój urok" :) Szczęśliwego Nowego Roku marcepani;)
Dywersyfikacja konglomeratowa gatunku :)
Bardzo mądry wiersz, życie i miłość to wielka sztuka,
Szczęśliwego Nowego Roku, pozdrawiam ciepło.
Mądre słowa. Ciekawe rozważania.
Wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku :)