Artysta
https://www.youtube.com/watch?v=9hShJx6573Q "Muzyka jest twarzą Boga." - John Frusciante.
Zgorzel na twarzy łuszcząca skóra
zmięty kapelusz kilka drobniaków
gitara w ręku z epoki brązu
i głos co trzyma ludzi na sznurze
zagrały nuty pianem podpięte
sprzęgnięte wszystko w nokturn niezwykły
twarze wpatrzone z lekkim podziwem
troska niewiara jakby zdumienie
mała dziewczynka patrzy na grajka
mamuś jak pięknie my go nie znamy
tak droga córciu smutny kaleka
gra żeby kupić nowe ubranie
daj ja mu wrzucę mego pieniążka
masz więc złotówkę idźmy do szkoły
gdzieś za plecami słychać śpiew Boga
który strunami uskrzydla niebo
ze snu wyrwani w letarg spowici
nic nie widzimy biegniemy naprzód
gdzie jest granica mdłego szaleństwa
co groszem targa duszy wrażliwość
kto tren zanuci nad naszym grobem
jak zatracimy serca na piękno.
https://www.youtube.com/watch?v=7gphiFVVtUI "Muzyka dziurawi niebo" - Charles Baudelaire.
Komentarze (137)
Dzięki Grzesiu za zaglądnięcie i pozdrawiam.
Chcąc, nie chcąc, musimy uznać, że to w jakich
warunkach dorastamy, wychowujemy się, dojrzewamy -
kształtuje nasz przyszły odbiór rzeczywistości.Jednak
ja, jako "abstrakcjonista - amator" lubię sobie
pomarzyć, że jednak myśl była przed bytem :-)W
kontekście sztuki dzisiaj się nie wypowiem :-) Zresztą
co tam ja, prosty prozaik, czyli masło maślane
:-)Pozdrawiam serdecznie :-)
Valaam: Ktoś uznający się za geniusza powiedział że
"byt kształtuje świadomość" i
jak myślisz miał rację? A może jest odwrotnie?
Co w obu przypadkach ze sztuką?
Trzy pytania, brak odpowiedzi, słucham?
Trzymaj się.
Świat zmierza w złym kierunku.Ale nie wierzę, że
staniemy się kiedykolwiek absolutnie niewrażliwi na
sztukę i piękno.Twój wiersz na przykład mnie w tym
przekonaniu utwierdza :-)Pozdrawiam :-)
Magnolio, jak ktoś się wstydzi grać dla ludzi,
nie powinien się brać za granie a za śpiewanie
w szczególności. Sztuka jest bezwstydna.
Miłego dnia.
Wszystko się kiedyś kończy tak i grajkowie uliczni
starzy wymierają młodzi grac się wstydzą maja większe
aspiracje a przecież było tak pięknie.
Skoruso mówisz jak ta dziewczynka, My Ich nie znamy,
wywiodła stwierdzenie chyba z telewizji,
bo tam oglądała, Krawczyka, Borysa, Santor, a tego
Pana tam nie było. Naiwność małej dziewczynki, kto tak
śpiewa, winien być wśród tych w telewizji.
Pozdrawiam Skoruso, zdrowia życzę i jak najmniej
frasunków.
wszędzie liczą się znajomości...tych co nie znamy nie
doceniamy...dlatego grają na ulicy żeby
żyć...pozdrawiam
Ateno - dzisiaj robią kariery na scenach krajowych,
oczywiście niektórzy, reszta pogrywa w zespołach
weselnych, okolicznościowych. Reszta nadal gra na
ulicach ale już uzbrojona w aparaturę nagłaśniającą
/vide 14 latek z dedykacji/. Cywilizacja ich uzbroiła
i niech nam grają.
Miłego dnia Ateno.
Kiedyś częściej widywałam takich
artystów..dziś..jakby...:(
Piękny wiersz :)
Pozdrawiam***
Teresko cieszę się, bo w ogóle grają, myślałem że w
dobie komercji upadnie grajkowanie po miastach, ale
My Polacy lubimy muzykę, tylko ją szlifować
profesjonalnie.
Miłego poniedziałku.
Sławku - Veni, vidi, lego, a co mam z tego.
Pozdrawiam pięknie.
Grzegorzu właśnie na deptaku w Ciechocinku jeden z
takich artystów gra cudnie na skrzypcach...serce łka
gdy się słucha ...pozdrawiam kolorami tęczy :)
Grzegorzu, zapraszam do siebie w ten piękny,
niedzielny dzień. :)
Halinko widzę ludzi na ulicach, jak roboty, manekiny
które za grosz nie czują co się wokół nich dzieje.
Pędzą nie wiadomo gdzie, nie wiadomo po co, a świat
wokół nich jest pusty, niemy, marny, nudny, smutny.
Wystarczy otworzyć oczy.
Miłego wieczoru.