AS
As wcale nie kochał Ali
mimo że często tym się chwalił
i jej urodę co dzień opiewał
w wierszach które czasami śpiewał
puste to było niczym pudełko
co jej zostawił to przykrość wielką
bo oszukiwał przez cały czas
ten straszny kłamczuch ten wielki As
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2016-02-03 17:27:44
Ten wiersz przeczytano 1894 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Fajnie rytmicznie i chociaż pesymistycznie, to z nutą
lekko ironiczną.
czasem Asy to niestety cieniasy...
Fajny rytmiczny wiersz...
Może kochał Alę na własny kamuflowany sposób ;) ale
'okazał się kłamcą ten wielki As'
Miłego dnia Jolu.
...już w pierwszej klasie czytaliśmy...Ala ma Asa...i
co...bujda...dzieciom można wszystko wcisnąć...teraz
ten As to zapewne Ananas, w sam raz dla Ali...cji...
Pozdrawiam serdecznie
A pewnie ten "As",
nakłamał nie raz!
Pozdrawiam!
super, fajnie się czyta
Myślę, że AS był aseksualny.Ciekawie prowadzony
wiersz.
tak bywa:(
As kochał Olę... wydało się, ja pitolę...pewnym słowom
zadam kłam, choć właściwie interesował go tylko
RAM:) pozdrawiam Zoli i powoli;)
Szkoda Ali:(
Ale jeśli nie ma szczęścia w miłości, to (posłużę się
przysłowiem) - może będzie miała w kartach:)
A zanim kolejny raz komuś zaufa - mocno się zastanowi.
Dobrej nocy, Jolu:)
A to wstręciuch,
tak to bywa z płcią męską:)
Pozdrawiam Jolu serdecznie:)
Niejedna klasa poznała,
miłość Ali do Asa...(:-)}
+ Pozdrawiam serdecznie
Bez czynow slowa sa puste i bezprzedmiotowe pozdrawiam
Życiowa historia, czyny zawsze znaczą więcej niż
słowa...