Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Aty

Pewien krawiec z Ałma Aty
dla przepięknej swej Beaty
chciał zarobić stos sałaty
i być wiecznie już bogaty.

Ukradł z wojska dwie armaty,
gwoździe, spluwy, stare szmaty.
Z banku wyrwał cztery blaty,
a na skwerku białe kwiaty.
Garnki wywiózł z domu taty,
psu wyrzucił wszystkie gnaty.
Jeszcze zabrał z siostry chaty
wyblaknięte dziadka szaty.

Potem kupił worek waty
i Audice na trzy raty.
Nie dokonał pierwszej wpłaty
więc dziś trafił wprost za kraty.

autor

Lusiaa

Dodano: 2016-09-25 11:49:19
Ten wiersz przeczytano 981 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

AMOR1988 AMOR1988

Genialny pomysłl k super realizacja wiersza.

Halina53 Halina53

Brak wizji kosztuje, nawet w Aula zacięta, mój Ty
bracie...pozdrawiam serdecznie

andreas andreas

Fajnie pasuje ten jeden rym do całej akcji wierszyka.

Roxi01 Roxi01

no super, trzeba się nagłowić choć naprawdę takie
dokładne rymy tworzą z wiersza groteskę

BaMal BaMal

dzięki za uśmiech :))

anna anna

i wywołałaś uśmiech!!!

Lusiaa Lusiaa

tak miało być

karmarg karmarg

ciekawie wszystkie wersy kończące się na Aty:-)
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »