Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Auschwitz

Zabrali nas od rodzin i dzieci
Wywiezli daleko za miasto
Mieliśmy nadzieje że los się odwróci
Lecz początek był tylko namiastką

Zamknęli w zimnych domach
Zabrali wszystko co mogli
Mimo że płomyczek nadzieji ciągle się tlił
Przedwcześnie opadliśmy z sił

Na wielkim placu przez drut kolczasty strzeżonym
Jak dzikie wściekłe psy traktowani
Pełni nienawiści strachu i upokorzenia
Czekaliśmy na okrutny koniec

Pod Ścianą Śmierci nieświadomie stanęliśmy
A oni byli gotowi nas dalej oczerniać
Oczy nam czarną przepaską zawiązali
A potem padł rozkaz... ROZSTRZELAĆ

czasem dedykacja jest zbędna...

autor

spiewaczka

Dodano: 2005-06-05 13:58:44
Ten wiersz przeczytano 778 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »