Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Autobiografia cz. II

Część pierwsza autobiografii traktuje o godach moich rodziców i o moim przyjściu na świat jako gąsienica motyla.

Nie urośnie marchewka gdy ją ogołocę
z listków pierzastosiecznych oraz równowąskich.
Obsiadł ją już żarłocznych moich braci poczet.
Zaraz do nich dołączę, lubię smaczne kąski.

Czy to spadła ze świerka na dół może szyszka?!
Nie! Spadają z rośliny braciszkowie martwi,
bo to człowiek tę marchew jakimś środkiem spryskał.
A preparat od środka nad ciałem się pastwił.

Pełznę w przeciwną stronę, w słonych łzach wręcz płynę.
Opuściłem w pośpiechu ten ogród przeklęty,
zaraz za płotem rośnie piękny gorysz siny.
Tam zjem. Nieludzki człowiek napawa mnie wstrętem.

A gdy kiedyś się stanę ostatnim motylem,
wtedy wzlecę nad łąkę i wyżej, do nieba.
Siądę Bogu na dłoni, skrzydełka rozchylę –
będzie miał dobry Stwórca poważny dylemat.

Dodano: 2018-04-23 07:23:42
Ten wiersz przeczytano 3787 razy
Oddanych głosów: 102
Rodzaj Sylabiczny Klimat Pesymistyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (120)

skorusa skorusa

...gdybyśmy jeszcze Pana Boga poprosili żeby i ludziom
pomógł tym co ich przekreślili...Nieludzki człowiek
napawa mnie wstrętem...
nad nikim nie można się znęcać a ludzkie życie jest
święte....pozdrawiam...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawe rozważania,
chyba faktycznie reinkarnacja się tutaj kłania, a
człowiek sam sobie robi kuku, bo chemii nadużywa
niestety i truje zwierzęta i siebie, wiersz fajny,
podoba mi się w treści i formie.
Pozdrawiam Sławku i oznajmiam,
iż robiąc przerwę do beja, nie mam zamiaru stale na
nim bywać, zatem proszę się nie zdziwić jeśli nie
odpowiem na pozdrowienia, na szczęście bejowiczów na
portalu nie brakuje...

One Moment One Moment

Dobry wiersz Sławku.Gdyby nagle zniknęła siła
ciążenia, poznalibyśmy właściwą wagę
rzeczy...Pozdrawiam

mariat mariat

Czy dylemat będzie - się okaże wtedy,
jaki motyl siędzie na bożym ramieniu.
Jeśli kolor skrzydeł będzie bez mamideł - wtedy za
ozdóbkę Bóg do raju weźmie, a jeżeli skropisz czernią
i fioletem i do tego zagrasz przyfałszywym fletem -
umarł w butach bracie, nadal będziesz w piekle jak w
tej starej chacie.

karat karat

Bardzo dobry wiersz! Pozdrawiam!

molica molica

Witaj,
dzięki za bliższe wyjaśnienie kim jesteś.
Jak ja lubie jasne sprawy...
Tym razem miałam problem z goryszem sinym
/Hirschwurz/.
Chcąc czy nie dokształciłeś mnie nieco.
Kolejny raz zauważam Twoje odwoływanie się do Sił
Ostatecznych...
W sumie przemyślana treść ze szczególnym sentymentem
do natury.
Co stawie Ciebie /Twoją twórczość/ w rzędzie
niepowtarzalnych.
Zastanawiam się nad powodem...

Miłego dnia.
Serdeczności i wiosnę w jej rozkwicie załączam.

bielka bielka

Smutna prawda, sami siebie zabijamy i przy okazji małe
stworzonka.
Pozdrawiam jeszcze człowieka, niech tak zostanie jak
najdłużej:)

Syringa Syringa

ciekawie trudno się nie zgodzić z Tobą strach się
bać
serdecznie pozdrawiam optymistycznie


GabiC GabiC

Mocno refleksyjny, dobry,
ciekawy wiersz.
Miłego dnia Sławku.
Pozdrawiam serdecznie:)))

promienSlonca promienSlonca

Witaj Sławku.
Z przyjemnością przeczytałam II część autobiografii.
Pozdrawiam serdecznie.:)

Isana Isana

Ciekawy wiersz o przemijaniu i zaduma,
co dalej. Czasami też zastanawiam się. nad tym.
Pozdrawiam Sławku :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »