awangardowe prześwity
wejdź we mnie tak, jak wchodzi się do
piwnicy,
gdzie ściany pokryte są pajęczyną.
zwyczajne pamiątki niczym
upiorne widma wychodzą znikąd
czuję zapach słodkiej zgnilizny.
przymykam powieki i jestem
w pełni swojej kobiecości,
żadną tam ciemną chmurą,
pokrywa horyzont, wynurza się ze snu
po czym znika jak ten obraz,
który łączy ogień z wodą
wtedy powstaje twoja nieobecność.
a ja widzę w niej dziwne odłamki –
odbiją się w lustrze jak w kropli rosy,
gdy zdejmuję kwiecistą sukienkę,
staję się pogorzeliskiem
więc, wejdź we mnie,
tak jak wchodzi się do piwnicy
gdzie ściany oplotła już pajęczyna,
bo tylko tam możemy
przyśpieszyć oddechy.
Komentarze (24)
:)++
Fati :) buziaki
Że awangardowy to oczywiste, bo Twój.
Klimat rozmarzony, ale też po Twojemu, nietypowo,
mrocznie, lekko turpistycznie. Tak myślę...
Pozdrawiam Ewo :)
Asie dziękuję, aż się uśmiechnęłam :)
Basiu pozdrawiam
:))
to jeszcze nie wszystkie:)
może to zabrzmi zbyt osobiście, ale mówili o mnie, że
mam znakomitą kartę grafiki:)
dość szczegółowo potrafiłem opisać osoby których nie
widziałem na oczy, a które poznałem jedynie na
podstawie wstawianych wierszy;
Ci którzy poznają mnie, są całkowicie zaskoczeni;
"twoje wiersze kompletnie do ciebie nie pasują" - a ja
się śmieję, że piszę je dla równowagi ducha...
może i Ty spróbujesz?
przemawiają za tym dwa argumenty:
- po pierwsze - masz dobry warsztat
- po drugie - Ewy są bardzo zdolne :) wiem coś o tym:)
serdeczne:)
dziękuję serdecznie za komentarze :)
chacharku :))))
wchodzę i wychodzę kiedy ja dogodzę?
W piwnicy dojrzewa i leżakuje wino.
Nabiera mocy, by uderzać do głowy!
Takie moje skojarzenia i ta dojrzała miłość - jak
wino. :)
fakt - awangardowy erotyk, żaden tam słodziak, w
piwnicznej aurze - i jest dreszczyk :)
Witaj Ewuś:)
W erotyki walę jak w dym ale nie wszystko dla mnie
jasne:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Intrygująco. Choć lat mam niemało, nadal boję się
wchodzić do piwnicy.
Ten wiersz wywołał we mnie pewien niepokój i odbieram
go zupełnie inaczej niż przedmówcy. Chyba "znikąd" się
rozjechało, a interpunkcja prowadzi mnie na manowce.
Miłego wieczoru:)
Jeśli coś sprawia, że oddechy przyspieszają i marzenia
się spełniają to nieistotne jest gdzie i kiedy...
trochę to dziwne ale skoro awangardowe to chyba tak
musi być... pozdrawiam
...w mrocznej scenerii, widmo miłości gości...
ciekawie; miłego wieczoru:))
dzięki kochani