Awanse
Całe życie chciałem być kimś
takie miałem swoje marzenia.
Żeby później na starość mieć
piękne i bogate wspomnienia
Dążyłem do tego przez wszystkie lata,
kopałem dołki pod oponentami.
Po szczeblach kariery wspinając się
nie zawsze zgodnie z zasadami
Co się nie robi dla kariery
czy za to Kain zabił Abla?
Mówią, że za stare kawały?
Ale to chyba nieprawda
Już teraz na pewno wiem
kim chciałem być, a kim jestem teraz
Nie mam sumienia, ambicje są mi obce
nikomu w życiu nie pomogłem...
ale wielu sprowadziłem na manowce
autor
karl
Dodano: 2012-09-25 10:16:36
Ten wiersz przeczytano 1139 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
'Nawet, jeśli już wszyscy w Ciebie zwątpili, pokaż,
że się mylili, nie czekaj ani chwili(...)'
O, o, peel zrobił rachunek sumienia.
Co do wiersza - Dorotka ma rację.
pierwsza i druga zwrotka OK :-) a nad pozostałymi
trzeba jeszcze popracować :-)
O / o, widzę że łatwego życia nie miałeś, a
najczęściej kolesie podłożą nogę, aby ciut dopomóc.
Najważniejsze że wiesz czego chcesz, to już duży
awans. Pozdrawiam
nigy nie jest za późno, aby coś zmienić,
zacznij od dziś,
bądź dobrym człowiekiem, tego Ci życzę!!!