Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

awantura..

Kolejny weekend, na który się tak cieszyłaś
Ze znajomymi do clubu wybyłaś
wcześnie wróciłaś
aby mama się nie denerwowała
zaraz od rana do sprzątania będzie cię zaganiała

wstajesz rano po nieprzespanej nocy
po razkolejny przez ból w kolanie
Wyglądasz jak żywy trup, oczy pieką
lecz to ją nic nie obchodzi
już kolejna awantura zaczyna się
jak tylko z łóżnka się stoczysz
nie masz nawet siły by jej powiedzieć
jak źle się dziś czujesz

Mamusia kochana dodaje ci otuchy:
"nienawidzę cię. mogłam cię nie rodzić" słyszysz
taki tekst zbija cię z nóg
W jednej chwiliświat się przewrócił
i nie masz pojęcia, w którym miejscu jesteś ty...

Myślisz:kim w takim razie jestem?
ile jestem warta? nic?
wszystko co do tej pory było najważniejsze
okazało się pustą próżnią
wiesz już jak to jest
gdy najbliższa ci kochana osba
ciebie nie kocha...

autor

Malwiś

Dodano: 2005-12-19 11:03:24
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »